Pojedziemy szybciej do Krakowa, Katowic i Wrocławia
PKP PLK przebudowała dwa skrzyżowania Centralnej Magistrali Kolejowej z drogami. W efekcie zwiększyło się bezpieczeństwo podróżnych, a pociągi będą mogły rozwijać większe prędkości.
Remont był możliwy dzięki wsparciu ze środków instrumentu „Łącząc Europę”.
- Jest to pierwszy w Europie zakończony projekt inwestycyjny, który otrzymał dofinansowanie z tego instrumentu - poinformował wiceminister rozwoju Witold Słowik. - W efekcie pociągi mogą jechać szybciej niż 160 km/h na kolejnych odcinkach magistrali. Oznacza to krótszy czas dojazdu z Warszawy m.in. do Krakowa, Katowic i Wrocławia - dodał.
Szybciej i bezpieczniej
PKP PLK zlikwidowała na CMK dwa przejazdy drogowe przez tory i w zamian wybudowała dwa wiadukty drogowe. Dzięki inwestycji poprawiło się bezpieczeństwo osób korzystających z przejazdów i podróżujących koleją.
- Dzięki wybudowaniu tych dwóch wiaduktów drogowych wykluczono całkowicie ryzyko kolizji aut z pociągami. A tego typu kolizje są drugim najczęstszym rodzajem wypadków na polskiej sieci kolejowej - przypomniał wiceminister.
Dodał, że zmiana na CMK pozwoli też na skrócenie czasu podróży o kilka minut, co możliwie jest dzięki podniesieniu prędkości jazdy pociągów. Nowe wiadukty pozwolą na mierzącym ok. 5 km odcinku Olszamowice-Włoszczowa Północ na zwiększenie prędkości pociągów do 200 km/h.
Całkowity koszt przebudowy wyniósł 17,51 mln zł, a dofinansowanie z UE - 14,9 mln zł.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze