Awaryjne lądowanie na Okęciu. Winna pęknięta opona
Na pokładzie należącego do LOT-u Bombardiera Q400 było około 80 osób. O to, by samolot bezpiecznie wylądował na płycie lotniska, zadbało 15 zastępów straży pożarnej. Żaden z pasażerów nie ucierpiał.
Jak powiedział rzecznik PLL LOT, Adrian Kubicki, samolot leciał z Gdańska do Warszawy.
- Paliwo wytracił w sposób naturalny lecąc do Warszawy, by z minimalną wagą i jak największym marginesem bezpieczeństwa podejść do lądowania. Przy założeniu, że to lądowanie przebiegnie prawidłowo - wyjaśnił rzecznik LOT.
Podkreślił, że uszkodzeniu uległa jedna z sześciu opon. - Samolot wylądował standardowo i bezpiecznie. Pasażerowie bezpiecznie opuścili pokład - dodał.
Jak powiedział, uszkodzona opona zostanie wymieniona na nową, a linie lotnicze zbadają, dlaczego doszło do incydentu.
That's how you land with a broken tire @ChopinAirport professional help emergency services top job! pic.twitter.com/3NKIExGMcx
— Michał Zdunowski (@michalzdunowski) 28 czerwca 2016
polsatnews.pl
Czytaj więcej