Kolejne ksenofobiczne komentarze pod adresem Polaków na Wyspach
Po referendum ws. opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię w mediach tradycyjnych i społecznościowych pojawia się coraz więcej informacji o agresji wobec Polaków na Wyspach Brytyjskich. Tym razem z nieuprzejmymi komentarzami spotkała się polska kelnerka.
Nieprzyjemną sytuację opisał na swoim koncie na Twitterze dziennikarz "Huffington Post", Jamie Pohotsky.
"Ktoś przy stoliku obok do polskiej kelnerki: Co taka radosna? Przecież wracasz do domu. I wraz z żoną w śmiech" - napisał Pohotsky.
"Table next to me says to Polish waitress "How come you're so cheerful? You're going home." Him and the missus started laughing." Disgusting
— Jamie Pohotsky (@jamiepohotsky) 24 czerwca 2016
"Nie będzie więcej polskiego robactwa"
We wcześniejszych dniach polskie i brytyjskie media informowały m.in. o kartkach z wydrukowanym napisem "Wychodzimy z Unii Europejskiej. Nie będzie więcej polskiego robactwa", jakie po ogłoszeniu wyniku referendum w Wielkiej Brytanii otrzymywali mieszkający tam Polacy.
- Badamy doniesienia o osobach roznoszących ulotki ze słowami nienawiści wobec Polaków i traktujemy to niezwykle poważnie - zapewniał w sobotę brytyjski inspektor Nick Percival z Cambridgeshire.
Policja podkreśliła, że śledztwo prowadzone jest pod kątem używania mowy nienawiści, za co grozi kara grzywny i do sześciu miesięcy więzienia.
Po przeliczeniu wyników czwartkowego referendum w Wielkiej Brytanii w 382 okręgach wyborczych przewagę w stosunku 51,9 proc. do 48,1 proc. uzyskali zwolennicy wyjścia z Unii Europejskiej. Frekwencja w referendum wyniosła 72,2 proc.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej