PSL: z obietnic PiS dla rolników pozostały tylko słowa

Wiceszef komisji rolnictwa Mirosław Maliszewski (PSL) zaznaczył na czwartkowej konferencji w Sejmie, że PiS obiecywało wprowadzenie nowych metod szacowania strat i wypłaty odszkodowań w przypadku suszy, a nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, nad którą pracuje komisja rolnictwa, nie wprowadza dodatkowych mechanizmów, a zaledwie "kosmetyczne zmiany".

 

- Rolnicy nadal nie będą mogli ubezpieczać swoich upraw od klęski suszy, albo stawki proponowane przez firmy ubezpieczeniowe będą mało atrakcyjne - przekonywał Maliszewski.

 

- Oznacza to rażące pogorszenie sytuacji rolników w momencie, kiedy gospodarstwa dotknie klęska suszy - dodał.

 

"Brak czynów"

 

Wiceszef komisji rolnictwa zaznaczył, że obecnie w Polsce w wielu regionach długo nie było deszczu i wielu plantatorów już narzeka na straty spowodowane suszą.

 

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mówił na konferencji, że minęło pół roku odkąd PiS, które obiecywało dużo rolnikom, przejęło rządy. - Z tych obietnic pozostały tylko słowa, a brak jest czynów" - ocenił. - Minął okres miesiąca miodowego dla rządu - dodał.

 

Według szefa PSL charakterystyczne dla PiS jest to, że nie brakuje "pięknych słów" i zrzucania odpowiedzialności na poprzedników. Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że ludowcy będą punktować niedociągnięcia rządu w obszarze rolnictwa i zgłaszać własne pomysły.

 

Projekt ustawy o ubezpieczeniach rolniczych

 

Ludowcy atakują PiS i jako opozycja negują wszelkie proponowane zmiany - powiedział poseł PiS Robert Telus - który również jest wiceszefem komisji rolnictwa - odnosząc się do zarzutów PSL. Telus przekonywał, że przygotowywana ustawa ma zwiększyć udział państwa w ubezpieczeniach rolników z 5 proc do 9-12 proc. i zwiększyć kwotę przeznaczoną na ubezpieczenia.

 

- Za rządów PO-PSL było to 250 mln, a u nas w pierwszym roku będzie 900 mln, a w następnych latach kwota będzie wzrastała do 1,6 mld - - zaznaczył Telus. Dodał, że rolnicy wcześniej się nie ubezpieczali, bo nie było ich na to stać.

 

Projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich ma na celu usprawnienie systemu ubezpieczeń w rolnictwie przez zapewnienie producentom rolnym szerszej dostępności do ubezpieczeń upraw rolnych z dopłatami z budżetu państwa do składek z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych, wprowadzając podwyższone stawki taryfowe, do których będą stosowane dopłaty z budżetu państwa. Zmiana ustawy zapewni i upowszechni sprzedaż umów ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich zawierających pakiety rodzajów ryzyka.

 

PAP

Czytaj więcej