Pierwsza gejowska drużyna rugby szuka zawodników
"Jozi Cats", bo tak nazywa się zespół z Johannesburga, funkcjonuje od jakiegoś czasu, ale teraz jego zawodnicy postanowili dać o sobie znać promując kampanię społeczną i szukając kolejnych rugbystów gotowych do wylewania hektolitrów potu na boisku.
Pierwsza taka drużyna w Afryce ma dosyć homofobii w świecie sportu. Właśnie dlatego postanowiła przełamywać tabu. Zawodnicy "Jozi Cats" otwarcie przyznają się więc do homoseksualizmu i zapraszają innych, nawet tych, którzy jeszcze nie zrobili "coming outu", by dołączyli do drużyny. Oferują im "bezpieczną przestrzeń" i czas potrzebny do zrobienia milowego, dla każdego geja, kroku.
Kampania, w której wzięli udział, oparta jest na zestawieniu wizerunku graczy, który jak podkreślają, nie odpowiada stereotypowi geja, z hejterskimi hasłami, które często kierowane są pod ich adresem.
I tak umięśniony brodacz na zdjęciu wystąpił ze skrzydełkami wróżki i różdżką. Zaś inny z zawodników na głowie ma koronę, ponieważ zdarzało się, że słyszał pogardliwe hasło "księżniczka" wysyłane w jego stronę.
- Odzew był fenomenalny. Nie mogę uwierzyć, jak szybko kampania została dostrzeżona przez świat - powiedział Chris Verrijdt, jeden z pomysłodawców akcji.
The #SouthAfrica #rugby team dismantling gay stereotypes https://t.co/Q2I4dOIzhs #jozicats
— Sarah Marley (@sarahmarley86) 20 maja 2016
CNN
Czytaj więcej