Spawał i zapalił się od swojej drewnianej nogi
W nadmorskim Sarbinowie w powiecie koszalińskim 47-latek spawał w garażu maszynę rolniczą spawarką elektryczną. - Jedna z iskier spadła na jego ubranie, które się zajęło. Zaczęło się palić - powiedziała polsatnews.pl rzecznik prasowa policji w Koszalinie st. post. Beata Gałka. Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Jego stan jest ciężki.
Rodzina szybko ruszyła z pomocą mężczyźnie, ale i tak doznał on poważnych poparzeń. Został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na oddział ratunkowy szpitala w Gryficach. Obrażenia pogłębiła drewniana proteza nogi, którą spawacz nosił.
Jak dodała st. kpt. Barbara Sołocha, oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Koszalinie, na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej, ponieważ zgłoszenie, które straż otrzymała, dotyczyło palącego się ciągnika, a nie mężczyzny.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy od naszego czytelnika.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze