Polacy kupują ubrania w sklepach znanych marek

Ubrania w "niemarkowych" sklepach kupuje jedna czwarta Polaków, na bazarach ubiera się jedna piąta, także w internecie zaopatruje się w jedna piąta, co dziesiąty odwiedza sklepy z odzieżą używaną. 

W porównaniu z latami poprzednimi wzrósł odsetek osób traktujących sklepy znanych marek jako główne miejsce dokonywania zakupów odzieżowych (z 51 proc. rok wcześniej).

Rządzą "sieciówki"

Zapytani o nazwy sklepów, w których najczęściej kupują odzież, najczęściej wymieniali H&M (21 proc.) i Reserved (17 proc). Odzieżowi liderzy się nie zmienili - wyniki są zbliżone do tych, otrzymanych w poprzednich dwóch edycjach badania. Co dziesiąty badany wymienił marki Zara i House, Następnie: Cropp, C&A, Mohito, Nike i New Yorker.

Pozostałe marki wymienił spontanicznie mniej niż co dwudziesty badany.

"Zwrócić uwagę należy również na dużą liczbę marek polskich producentów, w tym cztery z sześciu marek należących do grupy LPP (Reserved, House, Cropp, Mohito). LPP z roku na rok umacnia swoją pozycję lidera rynku odzieżowego w Polsce. W 2015 r. udział firmy zbliżył się do 13%, co oznacza, że od 2009 roku uległ on podwojeniu" - zauważają autorzy raportu.

Sklepów z odzieżą przybyło, ubyło z butami

W marcu tego roku liczba sklepów sieci odzieżowych w Polsce była o prawie 5 proc. większa niż rok wcześniej. Najwięcej przybyło dyskontów i sklepów z odzieżą sportową.

Z kolei liczba sieciowych salonów z obuwiem skurczyła się trzeci rok z rzędu. Stało się tak głównie głównie z powodu  likwidacji sieci Boti i Lasocki przez firmę CCC, lidera rynku obuwniczego oraz z powodu opuszczenia rynku przez sieć Centro. Z badania wynika wynika, że w przypadku obuwia najpopularniejszy jest sklep CCC (37 proc.), a na drugim miejscu Deichmann (17 proc.).

polsatnews.pl; infografika: PMR