Długi weekend ciepły, ale burzowy
W czwartek i piątek temperatura w Polsce będzie bardzo wysoka i sięgnie nawet 28 stopni Celsjusza w cieniu. - W słońcu będzie zdecydowanie cieplej - powiedziała Milena Rostkowska-Galant z redakcji pogody Polsat News. Chwil ze słońcem będzie jednak niewiele, bo w całym kraju wystąpią gwałtowne burze. - Z ulewnym deszczem, a nawet gradem i silnym, porywistym wiatrem - poinformowała.
- Zbliżamy się do okresu z największym promieniowaniem ultrafioletowym. Trzeba pamiętać o tym, aby stopniowo dawkować sobie czas na słońcu - ostrzegła Milena Rostkowska-Galant. Dotyczy to w szczególności osób starszych i dzieci do 3 roku życia.
W czwartek 26 maja termometry wskażą maksymalnie 24 stopnie Celsjusza. Wszyscy, którzy wybierają się na procesje w Boże Ciało spotkają się z burzami. - Spodziewamy się ich niemal w całym kraju. Bądźmy przygotowani, że poranek jeszcze w wielu miejscach może być słoneczny, miejscami nawet upalny. A później nastąpią burze - wyjaśniła.
W piątek 27 maja będzie jeszcze cieplej, bo nawet 26 stopni. Burze wystąpią głównie na zachodzie i południu kraju. W sobotę burzliwie będzie już w całej Polsce, a na termometrach maksymalnie będzie 27 kresek. W niedzielę burze w całym kraju, a temperatura w centrum sięgnie nawet 28 stopni.
- Bardzo łatwo w takich warunkach złapać przeziębienie, dlatego należy ubrać się tak, aby mieć co zdjąć - powiedziała Rostkowska-Galant.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze