KNF ostrzega: nie podawać danych do konta pośrednikom przy płaceniu w internecie

Biznes
KNF ostrzega: nie podawać danych do konta pośrednikom przy płaceniu w internecie
pixabay/FirmBee/CC0 Public Domain

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego zwraca uwagę na ryzyko związane z podawaniem danych umożliwiających logowanie do rachunku bankowego, zlecanie przelewów oraz pobieranie historii rachunku podmiotom innym niż bank. Chodzi o firmy pośredniczące w przelewie pieniędzy, np. przy internetowych zakupach.

Jak opisuje KNF, niektóre sklepy internetowe umożliwiają klientom płatność według schematu: po dokonaniu zakupu towaru lub usługi i przejściu do etapu płatności, klient jest przekierowywany na stronę pośrednika, gdzie podaje dane do logowania do własnego rachunku bankowego (login oraz hasło).

 

W większości banków warunkiem realizacji takiej płatności jest podanie dodatkowego hasła jednorazowego (otrzymywanego smsem), więc kupujący znów musi podać to hasło firmie-pośrednikowi. Po otrzymaniu tych danych firma pośrednicząca, a właściwie jej "robot", zleca dyspozycję przelewu.

 

Po trzykroć ryzykowne

 

Według KNF, korzystanie z tej formy płatności wiąże się trzema czynnikami ryzyka.

 

Po pierwsze - z ryzykiem naruszenia umowy o prowadzenie rachunku bankowego oraz regulaminu. "Zgodnie z postanowieniami umów i regulaminów obowiązujących w bankach działających w Polsce, klient jest co do zasady zobowiązany do zachowania poufności i ochrony przed dostępem osób trzecich indywidualnych danych identyfikacyjnych, czyli loginu i hasła do strony transakcyjnej banku, z którego usług korzysta. Ten sam zakaz obejmuje też hasła jednorazowe" - przypomina KNF.


Po drugie - z ryzykiem utraty prawa do reklamacji nieautoryzowanych transakcji. "Ujawnienie danych logowania może stanowić naruszenie umowy o prowadzenie rachunku i regulaminu, które mogą skutkować zwolnieniem banku z odpowiedzialności za ochronę środków zgromadzonych na rachunku. W rezultacie, w razie wystąpienia na rachunku nieautoryzowanych transakcji, klient może bezpowrotnie utracić szansę na uzyskanie odszkodowania" - zwraca uwagę KNF.


Po trzecie - z ryzykiem nieautoryzowanego przechwycenia danych logowania, a w konsekwencji ryzykiem utraty kontroli nad pieniędzmi na koncie oraz nad osobistymi danymi dotyczącymi tego na co dokładnie były wydawane.

 

Krytyka internetowego pośrednika

 

Niedawno eksperci i internauci skrytykowali nowy system doładowań konta w firmie PayPal. Teraz żeby doładować konto-portmonetkę w tej firmie, która pośredniczy w internetowych płatnościach, trzeba podać swój login i hasło do konta w bankowości internetowej.

 

Eksperci radzą użyć innej metody niż szybkie doładowanie, np. wpłatę przelewem albo skorzystanie z karty płatniczej lub kredytowej.

 

polsatnews.pl

ptw/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie