Czarnecki: kto za dużo łapie, ten źle ściska
- Należy najpierw rozwiązać problem Trybunału Konstytucyjnego - uważa Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, który w programie "Nowy Dzień z Polsat News" odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego o konieczności dokonania zmian w konstytucji. - Dopiero potem zacznijmy rozmawiać o konstytucji. Jest takie francuskie powiedzenie, że jak ktoś za dużo łapie, to źle ściska.
- Polska powinna być silna, a silna w tej chwili nie jest na skutek błędów państw tzw. starej Unii - stwierdził Ryszard Czarnecki, ale zapewniał, że "jest w Unii Europejskiej i będzie". Czarnecki stwierdził, że jeśli ktoś mówi o Polce poza Unią to "mówi bajki i niestworzone historie".
- Opozycja na siłę wpychając tezy eurosceptyczne (o PiS - red.) robi Polsce szkodę na arenie międzynarodowej - powiedział polityk PiS w programie "Nowy Dzień z Polsat News". - Chce zasugerować (opozycja - red.), że w Polsce rządzi partia, która wyjściu z Unii. Kompletny absurd - skwitował Czarnecki.
Zauważył jednocześnie, że większość Polaków nie chce wejścia do strefy euro, ale jest to, jak określił Ryszard Czarnecki, zupełnie inna kwestia.
"Unia generuje sobie kolejne kłopoty"
- Unia się przydaje Polsce - podkreślał przypominając wystąpienie kanclerz Angeli Merkel, która przed laty występowała o zniesienie embarga przez Rosję na polskie mięso.
- A teraz się przydaje? - zapytał prowadzący program Bartosz Kurek. - Polska powinna być silnym członkiem silnej Unii, a że ta Unia słabnie, że niektóre jej dokumenty dzisiaj śmieszą - przypomnę taki dokument, który się nazywał "strategia lizbońska" i w myśl tego dokumentu w 2010 r. Unia miała prześcignąć Amerykę, jeśli chodzi o gospodarkę, to śmiech - mówił Czarnecki. - Produkowanie takich dokumentów, aktów strzelistych, budzi śmiech.
Zapytany o pomysł, by kraje, które nie zechcą przyjmować migrantów musiały płacić po 250 tys. euro na każdego z nich stwierdził, że: - Polska to nie jest kraj kolonialny, który musi radzić sobie z "odsetkami" od kolonii w postaci uchodźców.
Dodał, że polski rządz, polskie władze i polskie społeczeństwo będzie takiemu rozwiązaniu przeciwne. - Unia Europejska forsując takie rozwiązania, tylko sama sobie generuje kolejne kłopoty - dodał.
"Konstytucja wymaga modyfikacji"
Odnosząc się do pomysłu Jarosława Kaczyńskiego, by rozpocząć rozmowy o zmianie konstytucji stwierdził, że nasza konstytucja "wymaga modyfikacji". Polityk sądzi, że sojusznikiem PiS, które będzie dążyć do zmiany konstytucji jest formacja Pawła Kukiza.
Mówiąc o zmianach w konstytucji Ryszard Czarnecki zauważył jednak, że jego zdaniem należy najpierw rozwiązać problem Trybunału Konstytucyjnego. - Dopiero potem zacznijmy rozmawiać o konstytucji. Jest takie francuskie powiedzenie, że jak ktoś za dużo łapie, to źle ściska.
Polsat News
