Krwawe zamieszki w Kalifornii po wiecu Trumpa. Dostało się też policji
Kilkaset osób protestowało w czwartek przed halą w Costa Mesa w Kalifornii, gdzie lider wyścigu o nominację Partii Republikańskiej (GOP) w listopadowych wyborach prezydenckich Donald Trump przemawiał na wiecu wyborczym. Jego przeciwnicy starli się ze zwolennikami i policją.
Niektórzy demonstranci rzucali kamieniami w stronę nadjeżdżających samochodów, inni wskakiwali na policyjne radiowozy, rozbijając w nich szyby. Zatrzymano 20 osób. Wdług świadków wielu demonstrantów to Meksykanie mieszkający w Costa Messa. Co trzeci obywatel tego 100-tysięczengo miasta przy granicy z Meksykiem jest Latynosem. Trump wielokrotnie obrażał Meksykanów i zapowiadał, że wybuduje mur na granicy z ich krajem.
Violence erupts as hundreds of protesters clash outside Trump rally in Costa Mesa https://t.co/9w2UnJdn5t pic.twitter.com/mVX0IaStHJ
— KTLA (@KTLA) April 29, 2016
Hala w Costa Mesa w hrabstwie Orange, która może pomieści około 18 tys. ludzi, była w czwartek wypełniona po brzegi - pisze portal BBC News.
"Zbuduj mur!"
Gorącą wymianę zdań można było usłyszeć między zwolennikami Trumpa i protestującymi na zewnątrz ludźmi. Zwolennicy Trumpa wykrzykiwali "Zbuduj mur! Zbuduj mur!", nawiązując do jego wcześniejszych apeli o postawienie betonowej bariery na granicy między USA a Meksykiem, aby powstrzymać napływ nielegalnych imigrantów.
Reports of many Trump supporters being beaten by the #NeverTrump protesters. Here is one photo going viral. pic.twitter.com/urTmDzVrCD
— FAB NEWS REPORT (@fabrightwing) April 29, 2016
W pewnym momencie oddziały prewencji i policja konna musiały rozdzielać zwolenników i przeciwników Trumpa, by nie dopuścić do konfrontacji. Tłum rozpędzono w czwartek około godziny 23 czasu lokalnego (godz. 7 rano w piątek w Polsce).
Chce odesłać miliony osób
Kontrowersyjny kandydat zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, deportuje z USA miliony nielegalnych imigrantów. Trump ma w części Kalifornii wielu przeciwników, zwłaszcza wśród Latynosów.
Bardzo ważne prawybory w Kalifornii odbędą się 7 czerwca. 172 delegatów na konwencję GOP pochodzi właśnie z Kalifornii, zaś na konwencję Demokratów - 207. W przeszłości często zdarzało się, że zanim mieszkańcy tego stanu głosowali w prawyborach, wynik wyścigu o nominację w obu partiach był już przesądzony, bo po drodze słabsi kandydaci wycofywali się i był już wyraźny lider.
Po przekonującej wygranej we wtorek w pięciu stanach na północnym wschodzie USA Trump umocnił swą pozycję i jest o krok od nominacji Republikanów na listopadowe wybory, w których najprawdopodobniej zmierzy się z faworytką Demokratów Hillary Clinton.
PAP
Czytaj więcej