Nawet 40 Polaków mogło dołączyć do terrorystów z Państwa Islamskiego
Międzynarodowe Centrum Antyterroryzmu (ICCT) przygotowało raport, z którego wynika że od 20 do 40 Polaków mogło wyjechać na Bliski Wschód – do Syrii oraz Iraku i wstąpić w szeregi terrorystów. Jeden z nich wziął udział w samobójczym ataku na iracką rafinerię w czerwcu 2015 roku.
Autorzy raportu ICCT szacują, że w sumie z Europy wyjechało od 3,9 do 4,2 tys. tak zwanych foreign fighters, czyli osób posiadających obywatelstwo europejskich krajów, które dołączyły do islamskich bojowników. 30 proc. z nich miało już powrócić do Europy, a 14 proc. zginąć. Niemal co piąty "foreign fighter" to kobieta.
Opisani w raporcie Polacy to w większości emigranci, którzy wyjechali na Bliski Wschód z krajów Zachodniej Europy.
Najwięcej "pomocników" Państwo Islamskie znalazło wśród obywateli Francji (900 osób), Niemiec (720), Wielkiej Brytanii (700) oraz Belgii, Szwecji i Holandii. Na Bliski Wschód nie wyruszył za to żaden obywatel Litwy, Czech i Rumunii.
polsatnews.pl
Czytaj więcej