Prezydent: Polacy oczekują od wojska gotowości na każdą sytuację
Polacy oczekują od wojska zapewnienia bezpieczeństwa i spokoju, gotowości na każda sytuację kryzysową w ujęciu militarnym i klęsk żywiołowych - powiedział prezydent Andrzej Duda po zakończeniu dorocznej odprawy kadry kierowniczej MON i Sił Zbrojnych.
Zwierzchnik Sił Zbrojnych ponowił, wyrażone przed odprawą, zadowolenie z faktu, że odbywa się ona nie tylko w gronie żołnierzy, kierownictwa MON i prezydenta, lecz także z udziałem szefowej rządu, marszałków Sejmu i Senatu oraz innych osób współodpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa.
- Wojsko dla dobrego swojego funkcjonowania oczekuje jednoznaczności, spójności i współdziałania między osobami, które zajmują najważniejsze stanowiska z punktu widzenia funkcjonowania polskiej armii i z punktu widzenia decyzji także finansowych - podkreślił prezydent.
Zauważył, że tematami odprawy były m.in. plany modernizacyjne polskiej armii, doskonalenie systemu dowodzenia i wzmocnienie polskiego wojska - jak dodał - "nie tylko pod względem infrastrukturalnym poprzez realizację zadań modernizacyjnych, ale także poprzez wzmocnienie go w sensie personalnym, a więc powiększenie liczebności polskiej armii".
"Silne państwo to silna, sprawna i dobrze wyposażona armia"
Prezydent nawiązał też do zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie. - Nic lepiej nie odstrasza ewentualnych agresorów niż świadomość, że agresja zakończy się zdecydowaną, silną i stanowczą odpowiedzią militarną i, że sojusz jest razem. Tego oczekujemy od najbliższego szczytu warszawskiego i jak do tej pory wszystkie podejmowane decyzje idą w tym kierunku. Także decyzje, które są podejmowane przez rząd Stanów Zjednoczonych - myślę tutaj o rozlokowaniu w naszej części Europy, w tym w Polsce, ciężkiej brygady - zaznaczył Duda.
- Ale - co bardzo mocno i jednoznacznie chce podkreślić - chcieliśmy dzisiaj, wszyscy razem będąc na tej odprawie, pokazać polskiemu wojsku i pokazać w związku z tym polskiemu społeczeństwu, że jesteśmy jednym, jeśli chodzi o przekonanie, że trzeba budować silne państwo. A silne państwo to także silna, sprawnie działająca i dobrze wyposażona armia - dodał prezydent Duda.
Szydło: zadaniem polskiej armii nie tylko bezpieczeństwo
W oświadczeniu po poniedziałkowej odprawie szefowa rządu mówiła o determinacji jej gabinetu aby ambitne programy przygotowane przez MON pozwoliły szczycić się silną, dobrze przygotowaną i dobrze wyposażoną armią. - Armią, która jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo Polsce, polskim obywatelom, ale która jest też gotowa na to, ażeby podejmować razem ze swoimi sojusznikami wszystkie wyzwania, które stoją przed współczesnym światem - dodała.
- Jesteśmy zdeterminowani, aby bezpieczeństwo polskich żołnierzy było bardzo mocno było zagwarantowane - zapewniła premier. Zaznaczyła, że reorganizacja i modernizacja polskiej armii ma służyć temu by wszyscy Polacy mogli się czuć bezpiecznie.
Według premier najważniejsza jest właśnie modernizacja polskiej armii. - Chcemy ażeby polska armia była wyposażana w sprzęt, który jest produkowany w Polsce, w polskich zakładach, przy wytwarzaniu którego pracują polscy inżynierowie - podkreśliła. - To jest nasza ambicja - dodała.
Szef MON: mamy szansę na skuteczną obronę Rzeczpospolitej
Minister Obrony Narodowej podkreślił, że "jedność myśli i działania, jedność koncepcji i zamierzeń, która została podczas tej narady przedstawiona gwarantuje, że polska armia będzie silna, że będzie częścią skutecznie działającego Sojuszu (NATO - red.), a nie pozorów Sojuszu". Zapewnił, że zgodnie z wysiłkami dyplomatycznymi prezydenta i premier siły bojowe NATO będą trwale przebywały na wschodniej flance Sojuszu, a ich ważną częścią będzie polskie wojsko.
- Źródłem bezpieczeństwa kraju nie są tylko sojusze, ale siła własnej armii - powiedział minister i dlatego zaproponował rekonstrukcję programu jej modernizacji. Ma się on w nowej formule skupić na "wykonalnych, najważniejszych elementach" gwarantujących w najbliższym czasie bezpieczeństwo militarne Polski i rzeczywistą zdolność współdziałania z sojusznikami.
Macierewicz powiedział, że taki program będzie realizowany, wymaga on większych nakładów, których możliwość realizacji zadeklarowała podczas narady premier Szydło. - Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że odbywa się to kosztem wielu innych przedsięwzięć, ale zdajemy sobie sprawę, że bezpieczeństwo jest najważniejsze - podkreślił szef MON.
Przypomniał, że zdecydował w poniedziałek o utworzeniu Obrony Terytorialnej Kraju, która obok modernizacji i unowocześnienia "obrony przeciwpowietrznej", dbałości o rozwój wojsk pancernych, nacisku na obronę cyberprzestrzeni i bezpieczeństwa morskiego na Bałtyku będą istotnymi zadaniami realizowanymi przez siły zbrojne w najbliższym czasie.
- Ten plan uzyskał akceptację najwyższych władz państwa i zostanie w najbliższym czasie zrealizowany - zapewnił Macierewicz dziękując uczestniczącym z nim w konferencji prasowej po nardzie prezydentowi Dudzie i premier Szydło.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze