MSWiA zajmie się fałszywymi alarmami. "Kary będą dotkliwe"

Polska
MSWiA zajmie się fałszywymi alarmami. "Kary będą dotkliwe"
Flickr/Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

W resorcie spraw wewnętrznych i administracji powstaje specjalny zespół, który ma opracować rozwiązania skutecznego wyeliminowania problemu fałszywych alarmów - zapowiedział wiceminister SWiA Jarosław Zieliński. Jak wyjaśnił, zwrócił się do policji i innych służb o dane dot. alarmów. - Zjawisko to wyraźnie się nasila, angażuje ogromne siły i środki, wprowadza niepokój społeczny - wyjaśnił.

- Musimy ten problem skutecznie rozwiązać, a najpierw lepiej go uregulować prawnie w przepisach i procedurach postępowania. Trzeba przewidzieć zdecydowanie większe kary, w tym finansowe, by były one dotkliwe i zniechęcały do tego typu zachowań. Chodzi też o jak najskuteczniejsze weryfikowanie takich zgłoszeń" - zaznaczył wiceminister.

 

Pomoże Centralne Biuro Śledcze Policji

 

Jak dodał, są przyjęte i stosowane procedury dotyczące tych kwestii, przykładowo prawdopodobieństwo zgłaszanych zdarzeń ma rozpoznawać Centralne Biuro Śledcze Policji.

 

- Nie jest łatwo jednak rozstrzygnąć, czy zgłoszenie ma cechy prawdopodobieństwa i realnego zagrożenia, czy też nie, i w związku z tym podjąć np. decyzję przeprowadzenia czy zaniechania ewakuacji. Zdarzają się ewakuacje lotnisk, szpitali, szkół - to potężne koszty społeczne i ekonomiczne. Musimy sobie z tym poradzić - powiedział.

 

Wiceminister poinformował, że zespół ma m.in. przeanalizować obecnie obowiązujące przepisy, procedury oraz konsekwencje i kary za fałszywe alarmy.

 

- W pierwszej kolejności musimy przeanalizować skalę tego zjawiska w Polsce oraz podjąć wspólny wysiłek, aby skutecznie eliminować ten rodzaj nieobliczalnych w skutkach zachowań - zaznaczył Zieliński.

 

Według policji, fałszywe alarmy bombowe to w ostatnim czasie prawdziwa plaga. Tylko w stolicy pod koniec marca i na początku kwietnia doszło do dwóch dużych ewakuacji lotnisk - warszawskiego im. Chopina i modlińskiego. W obu przypadkach zatrzymano sprawców - grozi im do ośmiu lat więzienia.

 

PAP

dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie