Chińskie władze odradzają randki z obcokrajowcami. "Mogą być szpiegami"
Na plakatach rozwieszonych w całym Pekinie przedstawiana jest historia kobiety uwiedzionej i zachęconej do szpiegostwa przez tajnego agenta o imieniu David. W Chinach obecnie trwa tydzień poświęcony zagrożeniom związanym ze szpiegostwem.
Kampania to efekt uchwalonego w ubiegłym roku Narodowego Prawa Bezpieczeństwa. Reorganizację chińskiego aparatu bezpieczeństwa nadzoruje prezydent Xi Jingping. Chiny chcą się w ten sposób bronić przed zagrożeniem - tym wewnętrznym i zewnętrznym.
Miłosne uniesienie za cenę wolności
W ramach akcji w Pekinie rozwieszono plakaty "Niebezpieczna miłość". Na komiksowych rysunkach mężczyzna o imieniu "Da Wei" (David), zachęca młodą kobietę do przekazania mu tajnych dokumentów, które są w jej posiadaniu.
Po otrzymaniu dokumentów tajemniczy amant znika. Kobieta zostaje aresztowana przez policję za pomoc w szpiegostwie.
Akcji towarzyszą relacje państwowej telewizji, która od piątku, kiedy odbył się pierwszy "narodowy dzień edukacji o bezpieczeństwie", informuje o przypadkach szpiegostwa na rzecz obcych państw.
Ostatnia tego typu informacja przedstawia mężczyznę, zidentyfikowanego jako Chen Wei. Za przekazanie nieznanemu obcemu państwu informacji o chińskiej armii i patrolach dookoła Wysp Senkaku na Morzu Wschodniochińskim, które są przedmiotem sporu z Japonią, został skazany na siedem lat więzienia.
independent.co.uk
Czytaj więcej
Komentarze