Francuzi ćwiczą przed Euro 2016. Symulacja ataku chemicznego
W ramach przygotowań do zbliżających się Mistrzostw Europy francuskie służby ratunkowe przeprowadziły ćwiczenia symulujące atak chemiczny na strefy kibica oraz stadion Stade Geoffroy-Guichard w Saint–Etienne.
- Chcemy by, Euro 2016 odbyło się w najlepszych możliwych warunkach. Właśnie dlatego zwiększyliśmy ilość ćwiczeń sprawdzających szybkość interwencji służb na pojawiające się nagle zagrożenia – powiedział minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve.
Główne ćwiczenia odbywały się na stadionie w Saint –Etienne (miasto w departamencie Loara), gdzie zorganizowane zostaną trzy mecze fazy grupowej i jeden mecz 1/16 turnieju.
W szkoleniu udział wzięło 120 strażaków, ponad 60 policjantów, 20 ratowników medycznych, oraz 450 osób personelu technicznego.
France stages terror attack exercises ahead of Euro 2016 https://t.co/UUOOk98dBh pic.twitter.com/9LpB8A2vF9
— AFP news agency (@AFP) 4 kwietnia 2016
- Celem tych zajęć jest sprawdzenie koordynacji między różnymi służbami - przyznał ppłk straży pożarnej z Loary, Bertrand Baray.
Podkreślił również, że "nieoceniona jest współpraca z pracownikami NRBC", czyli służbami odpowiedzialnymi za zagrożenia o specyfice jądrowej, radiologicznej, biologicznej i chemicznej.
– Byli oni rozlokowani wokół stadionu i odpowiadali za dzielenie ludzi na trzy kategorie: nie mających objawów, z objawami i mogących chodzić, oraz z objawami i nie mogących się poruszać – dodał.
Ćwiczono również m.in. w Bordeaux. Tam scenariusz nakreślony przez służby zakładał, że tłum w strefie kibica zaatakowany został przez trzech uzbrojonych terrorystów. Jeden z nich miał spowodować wybuch, a dwóch pozostałych wziąć zakładników.
- Dzisiejsze ćwiczenia są oczywiście odpowiedzią na ataki do jakich doszło 13 listopada ubiegłego roku w Paryżu – powiedział minister zdrowia Marisol Touraine. W zamachach w stolicy Francji życie straciło wówczas 130 osób.
polsatnews.pl, AFP
Czytaj więcej