Minister Rafalska: program 500+ nie będzie finansowany z Funduszu Rezerwy Demograficznej
- Nie ma planów, żeby finansować przyszłoroczne świadczenia z programu 500+ z Funduszu Rezerwy Demograficznej; nie ma też takiej możliwości prawnej – stwierdziła szefowa resortu Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska. Zapewniła, że w budżecie będą pieniądze na wypłatę świadczeń w 2017 roku.
Minister zaprzeczyła tym samym informacjom "Gazety Wyborczej". Według dziennika sposobem rządu na sfinansowanie programu 500+ w przyszłym roku miały być właśnie pieniądze z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Fundusz utworzony został w 2002 roku w wyniku reformy emerytalnej, mają być w nim gromadzone pieniądze na wypłatę świadczeń emerytalnych w czasie niekorzystnych zmian na rynku pracy po roku 2020. W przyszłym roku program "Rodzina 500+" ma kosztować ok. 23 mld zł, o 7 mld zł więcej niż w bieżącym. W FRD jest około 20 mld zł
Minister Rafalska zapewniła, że nie ma takich planów, by wziąć pieniądze w FRD. - Fundusz może być przeznaczony wyłącznie na finasowanie świadczeń z funduszu emerytalnego. Poprzednia ekipa rządząca wykorzystała 19,5 mld zł w ciągu pięciu lat na zasilenie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie mamy zamiaru i nie ma też takiej prawnej możliwości wykorzystania tych środków na wypłatę świadczenia 500+" - powiedziała.
Skąd pieniądze na 500+ w 2017 roku
Pytana, skąd będą pochodzić pieniądze na ten program w przyszłym roku, Elżbieta Rafalska podkreśliła, że budżetu na 2017 jeszcze nie ma, prace nad nim się zaczynają. - Jest obowiązująca ustawa i proszę się nie martwić, świadczenie będzie wypłacane - zapewniła.
Wskazała przy tym na konieczność uszczelnienia VAT-u, zwróciła uwagę na lepszą sytuację na rynku pracy. - Więc lepsze będą wpływy z VAT-u, z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, mniejsze wypłaty z Funduszu Pracy. Mamy lepszą sytuację gospodarczą, to też jest lepszy prognostyk na 2017 rok – tłumaczyła minister.
- Bezpieczeństwo emerytur jest gwarantowane przez państwo i żaden z dotychczasowych rządów, nawet najbardziej przez nas krytykowanych, nie odważył się na to, żeby były zagrożone bieżące wypłaty emerytur czy ich terminowość. Proszę być spokojnym, to jest absolutny priorytet - dodała.
500+ od piątku
Program "Rodzina 500+", który wprowadziła ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, ma ruszyć 1 kwietnia, czyli w najbliższy piątek.
- W napięciu czekamy, towarzyszą nam pewne emocje, jak będą się sprawować systemy informatyczne. Powinno być dobrze, lada dzień się przekonamy. Robiliśmy absolutnie wszystko, żeby nie było żadnych zatorów, żeby start programu przebiegł dobrze i nie był falstartem - powiedziała minister rodziny.
Jej zdaniem pierwsze świadczenia powinny trafić do uprawnionych pod koniec kwietnia lub na początku maja. Jak zaznaczyła zależy to od tego, jaką technikę rozpatrywania wniosków przyjmą samorządy, które mają w tej kwestii dużą swobodę. Mogą najpierw przyjmować wnioski i potem je rozpatrywać, mogą to robić równolegle - część pracowników będzie przyjmowała, część rozpatrywała.
- Moim zdaniem w tych mniejszych samorządach to będzie odbywało się na bieżąco i pierwsze decyzje powinny być w kwietniu. Tam, gdzie są tysiące uprawnionych, może się to odbywać w ten sposób, że najpierw będzie intensywny okres przyjmowania wniosków, a potem intensywny okres pracy nad decyzjami. Ale samorządy mają tu swobodę postępowania. Na pewno zależy im na tym, by mieszkańcy byli zadowoleni – uważa minister.
W ramach programu "Rodzina 500+" rodzicom, niezależnie od dochodów, wypłacane będzie świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko - do ukończenia przez nie 18 lat. Mniej zamożne rodziny będą mogły otrzymać świadczenie również na pierwsze dziecko.
Świadczenie wypłacane będą przez gminy. Wnioski będzie można składać w formie papierowej lub online, np. za pośrednictwem bankowości elektronicznej. Na złożenie wniosku są trzy miesiące. Aby otrzymać świadczenie z wyrównaniem od 1 kwietnia, wniosek należy złożyć do 1 lipca włącznie. Po tym okresie będzie ono wypłacane od miesiąca złożenia wniosku.
Obniżka wieku emerytalnego od 2017 roku
Odnosząc się do prezydenckiego projektu ustawy obniżającej wiek emerytalny minister powiedziała, że na pewno nie wejdzie ona w życie w 2016 roku.
- Wejdzie w 2017 roku, natomiast dokładnej daty nie podam. Mówiliśmy, że zintensyfikujemy prace, gdy zakończy się ważny dla nas etap prac nad ustawą o wspieraniu państwa w wychowaniu dzieci - podkreśliła Elżbieta Rafalska.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze