Kosiniak-Kamysz: premier powinna najpierw informować parlamentarzystów, nie dziennikarzy
Premier Beata Szydło w wywiadzie dla "Superstacji" powiedziała, że nie widzi możliwości, aby w tej chwili migranci przyjechali do Polski. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że o tak ważnych decyzjach premier powinna informować najpierw parlamentarzystów, a nie dziennikarzy.
- To jest decyzja całej Unii Europejskiej. To jest poważne oświadczenie - ocenił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że "powinna się odbyć w takim razie jak najszybciej debata w parlamencie w tej sprawie".
Premier powinna poinformować parlament
- Zaraz po świętach pani premier powinna przedstawić to zdanie na forum parlamentu - podkreślił przewodniczący PSL.
Przypomniał, że w komisjach sejmowych były już procedowane uchwały dotyczące uchodźców.
- Trzeba twardo stawiać warunki w UE, ale trzeba rozmawiać z naszymi partnerami. Rzucanie takich haseł na konferencji prasowej nie wydaje się najlepszym miejscem. Wolałbym, żeby pani premier przedstawiła informację na ten temat w parlamencie – podsumował lider ludowców.
Nie dla uchodźców w Polsce
- 28 krajów Unii Europejskiej zgodziło się na to, żeby poprzez relokację rozwiązać ten problem. Ale powiem bardzo wyraźnie: nie widzę możliwości, aby w tej chwili migranci do Polski przyjechali - podkreśliła premier Beata Szydło w wywiadzie dla "Superstacji". Dodała, że decyzja kanclerz Niemiec Angeli Merkel o wpuszczeniu miliona uchodźców do Europy "była błędem".
Premier podkreśliła, że to poprzedni rząd zadeklarował, że będzie uczestniczył w przyjmowaniu uchodźców. - Zgodził się na to, żeby kilka tysięcy osób mogło trafić do Polski na zasadzie dobrowolności - podsumowała.
Polsat News
Czytaj więcej