Zachodnie media o zamachu w Brukseli
Wybuchy na brukselskim lotnisku Zaventem natychmiast znalazły się na czołówkach serwisów informacyjnych. Świadkowie, na których powołuje się stacja RTL, twierdzą, że wybuchy nastąpiły w hali odlotów. Agencja prasowa Belga donosi, że przed eksplozjami słychać było wystrzały i krzyki po arabsku.
BBC w pierwszych informacjach donosił o co najmniej kilku ofiarach śmiertelnych, o których belgijscy strażacy informowali lokalne media.
Explosions occurred in departure hall at Brussels #Zaventem airport, Belgian media report https://t.co/Acz5RzSvyZ pic.twitter.com/hY23OI4YsK
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) 22 marca 2016
Belgijski portal internetowy DH.be podał, że zginęło 11 osób, a 25 zostało rannych. Dziennikarze portalu, podobnie jak RTL, podają informację, że do podwójnego wybuchu doszło w hali odlotów.
Deux explosions dans le hall des départs à... przez dh_be
Kierowca taksówki Philippe Lenaerts, który był przed lotniskiem w chwili zamachu, powiedział serwisowi DH.be, że tuż po usłyszeniu wybuchów poszedł z kolegą zobaczyć, co się stało. Philippe, który był ze swoją taksówką poza postanowił udać się do środka, by zobaczyć, co się stało. - Nie było widać kałuż krwi rannych osób. Ale widziałem rozkawałkowane ciało - powiedział.
Belgijska agencja prasowa Belga podała, że przed eksplozjami na lotnisku słychać było wystrzały i krzyki po arabsku.
CNN zauważa, że zamach miał miejsce tuż po aresztowaniu Salaha Abdeslama podejrzewanego o organizację zamachów w Paryżu w listopadzie ubiegłego roku.
Czytaj więcej