Witek: będziemy walczyć o wrak Tupolewa, choć nie będzie to łatwe
- To jest własność państwa polskiego i powinna do Polski wrócić - powiedziała o wraku rozbitego w Smoleńsku Tupolewa Elżbieta Witek, szefowa gabinetu politycznego premier Beaty Szydło. Dodała że "ma nadzieję, że 10 kwietnia 2016 roku na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pojawią się ludzie, którzy czują taka potrzebę serca i chcą poznać prawdę bez względu na to jaka ona jest".
Elżbieta Witek przyznała, że "Smoleńsk faktycznie jest teraz aktualnym tematem, ale to ze względu na fakt zbliżającej się szóstej rocznicy tej katastrofy".
- Wśród Polaków jest potrzeba, aby w tę rocznicę zamanifestować i przypomnieć to wszystko co działo się 6 lat temu. Wówczas wszyscy byliśmy razem, uważaliśmy że stało się coś tragicznego, co nie powinno było się wydarzyć, oraz że państwo polskie powinno stanąć na wysokości zadania, żeby tę sprawę wyjaśnić - stwierdziła.
- Śledztwo zostało w całości oddane Rosji - powiedziała. Witek doceniła pracę tzw. zespołu Antoniego Macierewicza. - Gdyby nie ich dokonania to o katastrofie smoleńskiej wiedzielibyśmy dziś pewnie tylko tyle, ile chciała pani Anodina (Tatjana Grigorjewna Anodina, przewodnicząca Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego - red.) i nasi prokuratorzy - dodała.
"500 plus to bardzo dobrze przygotowany program"
Szefowa gabinetu premier Szydło odniosła się również do kwestii dotyczącej wielu sfer, w których PiS przeprowadza reformy. - W kampanii wyborczej mówiliśmy o tym, że państwo polskie wymaga naprawy w wielu obszarach. Nie można odkładać tego na później, stąd tyle problemów na raz, które staramy się rozwiązywać, a nie omijać - poinformowała.
Witek przyznała, że priorytetem jej ugrupowania "jest jednak oczywiście program 500 plus". - W skali całego kraju odbywały się konferencje. Pani minister Rafalska razem ze swoimi wiceministrami objechała wszystkie województwa. Pani premier spotykała się z wojewodami i prezydentami miast, więc jest to bardzo dobrze przygotowany program - oceniła.
Polsat News
Komentarze