Pożar w Milanówku. Zapaliła się zabytkowa willa
Tuż przed godziną 18:00 w sobotę doszło do pożaru poddasza zabytkowej willi "Jolancin" w Milanówku w województwie mazowieckim. Budynek zamieszkiwały dwie rodziny, ewakuowano 28 osób. Nikomu nic się nie stało.
Milanówek pow.grodziski ul.Charci Skok pożar poddasza budynku wielorodzinnego. Na miejscu 26 strażaków i 6 samochodów #CzujkaDymu
— Straż Pożarna (@Kw_PSP_Wwa) 20 marca 2016
Z ogniem walczyło 9 zastępów straży pożarnej. Zapalił się strych oraz drugie piętro. Ogień dostał się również na piętro pierwsze.
- Jest to konstrukcja międzywojenna, częściowo murowana i drewniana. To sprawia, że akcja jest bardzo trudna, dlatego, że drewniane konstrukcje się przepalają. To powoduje zagrożenie zawalenia się dachu. Stąd nasze działania z podnośników z zewnątrz - mówił dla polsatnews.pl bryg. Krzysztof Tryniszewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.
Budynek jest docieplany trzciną i gliną. - Jeśli ogień wejdzie w ściany, to musimy je zburzyć żeby móc to ugasić - dodał bryg. Tryniszewski
W willi mieszkali komunalni lokatorzy. Rodzinom udało się uciec przed ogniem. - Dla nich i dla innych mieszkańców zabezpieczyliśmy takie zastępcze lokale tak żeby mogli przeżyć tę dzisiejszą noc, bo ona będzie najtrudniejsza - poinformowała burmistrz miasta Milanówka Wiesława Kwiatkowska.
Przyczyna pożaru wciąż nie jest znana.
polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej