Będzie nowa ustawa o zamówieniach publicznych. Ma premiować firmy zatrudniające na etat

Biznes
Będzie nowa ustawa o zamówieniach publicznych. Ma premiować firmy zatrudniające na etat
Polsat News

Ułatwienia w dostępie do zamówień publicznych dla małych i średnich firm, odejście od kryterium najniższej oraz premiowanie przedsiębiorców zatrudniających na umowę o pracę – zakłada przyjęty przez rząd projekt nowelizacji Prawa Zamówień Publicznych. Zapisano też, że od 2018 roku zamawiający i wykonawcy będą obowiązkowo komunikować się drogą elektroniczną.

Według autorów nowelizacji zmiany mają pomóc małym i średnim przedsiębiorstwom w dostępie do zamówień, m.in. poprzez uproszczenie i uelastycznienie procedur oraz ułatwieniach w udzielaniu zamówień w częściach. Zamawiający nie będzie mógł też żądać od przedsiębiorcy dokumentów, którymi dysponuje lub które może pobrać z ogólnie dostępnych i bezpłatnych baz danych. Zmniejszy się także ilość obowiązków formalnych.

 

- Budowę systemu inteligentnych zamówień publicznych zapowiedzieliśmy w planie na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. Teraz realizujemy te zapowiedzi proponując konkretne rozwiązania,  które będą sprzyjać rozwojowi gospodarki i rynku pracy - powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki.

 

Preferencje dla firm zatrudniających na etat oraz niepełnosprawnych

 

Nowe przepisy zwiążą też system zamówień publicznych z prawem pracy. Zamawiający będą musieli wskazać te czynności wykonawcy, których wykonanie wymaga zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Prawo zamówień publicznych będzie preferować wykonawców, którzy zatrudniają pracowników na umowy o pracę. "Pozwoli to większej liczbie osób otrzymywać co najmniej minimalne wynagrodzenie oraz zapewni objęcie ich systemem ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych" – podkreślono w uzasadnieniu projektu.

 

Przewidziano również wspieranie firm, które dbają o stosowanie klauzul społecznych. Oznacza, że w przetargach będą preferowane zakłady pracy chronionej oraz wykonawcy zatrudniający niepełnosprawnych i osoby w trudniejszej sytuacji na rynku pracy (np. po 50 roku życia i samotnie wychowujące dzieci).

 

Najtaniej to nie zawsze najkorzystniej

 

W projekcie ograniczono również możliwość korzystania z kryterium najniższej ceny. "Wybór najkorzystniejszej oferty powinien opierać się na korzystnym bilansie ceny, jakości i kosztów eksploatacji" –  napisano w uzasadnieniu.

 

W projekcie zapisano, że zamawiający będą mogli zastosować kryterium ceny jako jedyne kryterium oceny ofert lub kryterium o wadze przekraczającej 60 proc. "jeżeli przedmiot zamówienia ma ustalone standardy jakościowe odnoszące się do wszystkich istotnych cech przedmiotu zamówienia".

 

Partnerstwo innowacyjne i elektronizacja

 

Nowelizacja wprowadza także nowy tryb udzielania zamówień - partnerstwo innowacyjne - którego celem jest promowanie innowacyjności w systemie zamówień publicznych.

 

Według autorów projektu, partnerstwo innowacyjne umożliwi zamawianie nieistniejących jeszcze technologii i łączenie w ramach jednej procedury różnych etapów prac badawczo-rozwojowych, a nawet wdrożeń.

 

Od 2018 roku komunikacja pomiędzy wykonawcą, a zamawiającym w odniesieniu do najważniejszych dokumentów w postępowaniu będzie odbywać się drogą elektroniczną.

 

Wymóg ten ma dotyczyć najważniejszych dokumentów w postępowaniu. Ustawodawca przewidział jednak sytuacje, kiedy zamawiający będzie mógł odstąpić od wymogu użycia elektronicznych środków komunikacji przy składaniu ofert.

 

"Kluczowe zasady budowania nowej polityki zakupowej to odejście od kryterium najniższej ceny, uwzględnienie na etapie zakupu kosztów eksploatacji, ułatwienia dla małych i średnich firm, punkty za innowacyjność oraz klauzule społeczne i promujące stabilne miejsca pracy" – podsumowują autorzy projektu.

 

PAP, polsatnews.pl

 

ptw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie