Spalono 15 ton batoników Mars i Snickers
Niecodzienny widok w Strefie Gazy. Tamtejsze władze spaliły 15 ton Marsów i Snickersów. Batony zniszczono, po tym jak firma Mars ujawniła, że w części słodyczy wyprodukowanych w jej fabryce w Holandii znaleziono kawałki plastiku.
- Niszczymy batony, które pochodzą z sklepów i targów. Wszystko odbywa się za zgodą producentów i dystrybutorów tych produktów. Sprawdziliśmy daty na opakowaniach. Wszystkie dotyczą partii batonów, co do których sygnalizowano problemy - powiedział Fares Shehada z lokalnego biura ochrony konsumentów.
Słodycze wrzucono do wielkiego dołu przy wysypisku śmieci na południu Strefy Gazy.
Plastik w batoniku Niemki
Akcję wycofywania produktów firmy Mars ogłoszono 23 lutego 2015 roku w reakcji na skargę klientki z Niemiec, która w czekoladowym batoniku znalazła kawałki tworzyw sztucznych.
Wadliwą partię słodyczy wyprodukowano w Holandii z terminem przydatności do spożycia między 19 czerwca 2016 roku a 8 stycznia 2017 roku. W sumie z półek sklepowych i automatów wycofane miały zostać trzy miliony batoników i innych słodyczy.
Wśród przeznaczonych do wycofania produktów są m.in. batoniki Mars, Milky Way i Snickers, cukierki Celebrations oraz mieszanka Minimix.
Czytaj więcej
Komentarze