PiS: orzeczenie TK będzie nieważne
"Fakt, że Trybunał Konstytucyjny bada nowelizację ustawy o TK w składzie 12-osobowym, zamiast co najmniej 13-osobowym, oznacza, że orzeczenie Trybunału będzie nieważne" - uważają politycy PiS. Poseł PiS Stanisław Piotrowicz powiedział, że "TK powinien odroczyć posiedzenie do momentu, kiedy przyjdzie kolej na rozpoznanie przedmiotowej skargi".
Trybunał Konstytucyjny rozpoczął we wtorek badanie nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Została ona zaskarżona przez posłów PO, PSL i Nowoczesnej, I prezes Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich i Krajową Radę Sądownictwa. 12-osobowemu składowi przewodniczy prezes TK Andrzej Rzepliński.
Poprzednik Zbigniewa Ziobry na funkcji prokuratora generalnego Andrzej Seremet w przedstawionej w lutym opinii dla TK uznał, że nowelizacja jest niekonstytucyjna w kilkunastu punktach. Ziobro wycofał z TK tę opinię i wniósł o odroczenie posiedzenia TK. Na początku wtorkowej rozprawy TK postanowił nie uwzględnić tego wniosku. Do TK nie wpłynęły pisemne stanowiska Sejmu i Rady Ministrów (uczestników postępowania). Przedstawiciel Sejmu nie bierze udziału w rozprawie.
Nowela stanowi m.in., że TK co do zasady orzeka o konstytucyjności aktów normatywnych w pełnym składzie co najmniej 13 spośród 15 sędziów TK (wcześniej pełny skład to co najmniej 9 sędziów). Orzeczenia pełnego składu mają zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak wcześniej - zwykłą.
"PO wciąż nie może się pogodzić z wyborczą porażką"
- Spektakl, który odbywa się przed Trybunałem i w Trybunale Konstytucyjnym jest przejawem tego, że opozycja nie może się pogodzić z werdyktem suwerena z 25 października. Ubolewamy nad tym, że przyłączył się do tego TK, można powiedzieć, że został instrumentalnie wykorzystany przez opozycję. Co do tego, co dzieje się w Trybunale, stawiam zasadnicze pytanie: w oparciu o jakie podstawy prawne Trybunał dziś zgromadził się w sali, w której odbywają się zwykle rozprawy?" - powiedział dziennikarzom w Sejmie poseł PiS Stanisław Piotrowicz.
Poseł #PiS @s_piotrowicz w #Sejm: #PiS wystąpiło z konkretną propozycją rozwiązania sporu o #TK, została ona jednak odrzucona.
— PrawoiSprawiedliwość (@pisorgpl) 8 marca 2016
Podkreślił, że w konstytucji jest zapis mówiący o tym, że TK składa się z 15 sędziów. "Gdzie tych piętnastu sędziów zatem jest?" - pytał. Dodał, że organizację Trybunału i sposób jego procedowania określa ustawa. - Jak się ma dziś do tych zapisów konstytucyjnych to, co się dzisiaj w Trybunale Konstytucyjnym dzieje? - mówił.
Piotrowicz podkreślił, że z art. 7 konstytucji wynika, że organy władzy publicznej działają na podstawie prawa i w granicy prawa.
"Nie chcieli nawet odroczyć rozprawy na 2 tygodnie"
- Mieliście państwo próbkę jak możliwość konsensusu widzą ugrupowania opozycyjne. Nawet nie chcą przystać, żeby Trybunał odroczył rozprawę na 14 dni. Chcę zapewnić, że gdyby taka sytuacja zdarzyła się w sądzie powszechnym, na pewno taki wniosek byłby uwzględniony - powiedział Piotrowicz.
- Ci, którzy uczestniczą w postępowaniu, gdyby kierowali się dobrą wolą, nie przeciwstawialiby się wnioskowi w tym zakresie - dodał.
Poseł @s_piotrowicz w #Sejm: Dziś orzekać ma tylko 12 sędziów #TK, co jest bezwzględną przesłanką zakładającą nieważność postępowania.
— PrawoiSprawiedliwość (@pisorgpl) 8 marca 2016
PAP