Ukraina: demonstracje w obronie Sawczenko

Świat
Ukraina: demonstracje w obronie Sawczenko
PAP/EPA

Pod hasłem "Uwolnić Sawczenko" na Ukrainie odbyły się demonstracje na rzecz uwolnienia sądzonej w Rosji ukraińskiej lotniczki Nadiji Sawczenko. W Kijowie uczestnicy manifestacji obrzucili jajkami i farbą ambasadę Federacji Rosyjskiej. Nad bramą ambasady umieszczono ukraińską flagę oraz kukłę wiszącego na szubienicy Władimira Putina.

W ukraińskiej stolicy demonstracja poparcia dla lotniczki odbyła się na znajdującym się w centrum miasta Majdanie Niepodległości. Uczestniczyło w niej ok. 2 tysięcy osób. Demonstranci przyszli z własnoręcznie wykonanymi transparentami z napisami #FreeSawczenko. - Chcemy pokazać, że jesteśmy solidarni z Nadiją Sawczenko. Chcemy też, by wszyscy na świecie zrozumieli, że ona jest naszym symbolem, naszą bohaterką; że cały ukraiński naród ją popiera - wyjaśnił uczestnik demonstracji, Roman Krawec.

 

Według obecnego na Majdanie Ołeha Rybaczuka, szefa kancelarii byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, głodówka, którą ogłosiła Sawczenko, jest ostateczną formą walki z systemem, przez który jest więziona.

 

Po akcji na Majdanie jej uczestnicy przeszli przed siedzibę ambasady Federacji Rosyjskiej. Przynieśli ze sobą jajka i farbę, którymi obrzucili budynek. Dwóch mężczyzn przedostało się na teren placówki i kopniakami rozbiło okno nad głównym wejściem. Obecna na miejscu milicja nie interweniowała. Nad bramą ambasady umieszczono ukraińską flagę oraz kukłę wiszącego na szubienicy Władimira Putina.

 

Apel o „bezwarunkowe” uwolnienie

 

Z inicjatywy pracującej w Kijowie polskiej badaczki literatury ukraińskiej, Oli Hnatiuk, w niedzielę zbierane były także podpisy pod apelem intelektualistów do przywódców europejskich. "Zwracamy się do Państwa z wezwaniem do podjęcia nadzwyczajnych kroków w celu natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia niespełna 35-letniej Nadiji Sawczenko, ukraińskiej obywatelki, porwanej i więzionej od ponad 20 miesięcy w Federacji Rosyjskiej" - można w nim przeczytać.

 

"Dotychczasowe wysiłki wspólnoty międzynarodowej okazały się nieskuteczne. W proteście przeciwko działaniu rosyjskiego sądu Nadia Sawczenko ogłosiła 4 marca suchą głodówkę. To, czy uda się uratować Jej życie, będzie testem na skuteczność dyplomacji międzynarodowej i na nasze oddanie wartościom europejskim" - podkreślono.

 

Pod apelem podpisały się m.in. dwie laureatki literackiej nagrody Nobla - białoruska pisarka Swiatłana Aleksijewicz i Austriaczka Elfriede Jelinek, a także ukraiński pisarz Jurij Andruchowycz, były zwierzchnik ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego Lubomyr Huzar, francuski filozof Bernard-Henri Levy i polska reżyserka filmowa Agnieszka Holland.

 

Sucha głodówka

 

W środę rosyjski prokurator Paweł Filipczuk zażądał dla Sawczenko kary 23 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej. Sawczenko jest oskarżona o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej lotniczka naprowadzała na cel ogień moździerzy, w wyniku czego śmierć ponieśli dwaj dziennikarze państwowej telewizji Rossija.

 

Obrońcy, którzy wystąpili w sądzie w czwartek, argumentowali, że do ostrzału doszło w czasie, kiedy Sawczenko już trafiła do niewoli. Na to według obrony wskazują dane z telefonów komórkowych Sawczenko. Adwokaci powołują się również na wskaźnik czasu na nagraniu wideo zrobionym zaraz po wzięciu Sawczenko do niewoli. Sawczenko w środę powtórzyła, że jest niewinna i oceniła, że podczas procesu niczego jej nie udowodniono. Poinformowała także, że rozpoczyna tzw. suchą głodówkę, tzn. przestaje przyjmować również napoje.

 

PAP

jak/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie