Kolejne nieudane lądowanie rakiety Falcon 9

Technologie
Kolejne nieudane lądowanie rakiety Falcon 9
Start rakiety, fot. SpaceX Photos/Flickr.com
Start rakiety Falcon 9

Rakieta nośna, którą wystrzelono z przylądka Canaveral na Florydzie, umieściła na orbicie satelitę, ale rozbiła się podczas lądowania na platformie pływającej po Atlantyku - poinformował w piątek wieczorem czasu lokalnego właściciel firmy SpaceX.

Elon Musk, do którego należy SpaceX, zaznaczył, że nie spodziewano się, iż rakieta zdoła wylądować na platformie, a to ze względu na konieczność zwiększenia prędkości jej najniższego członu. Było to niezbędne, aby drugi człon mógł umieścić na orbicie satelitę komunikacyjnego należącego do luksemburskiego operatora SES.

 

Pierwszy i jedyny jak dotąd udany lot rakiety Falcon 9 odbył się w grudniu. Wtedy na Ziemię, a dokładnie na miejsce startu, powrócił pierwszy, nośny stopień rakiety, a drugi wyniósł na orbitę okołoziemską 11 niewielkich satelitów telekomunikacyjnych.

 

Wcześniejsze próby powrotu rakiety na Ziemię i wylądowania na pływającej po morzu platformie zakończyły się niepowodzeniem. 28 czerwca 2015 roku rakieta Falcon 9 eksplodowała. Miała ona za zadanie wynieść na orbitę bezzałogowy statek transportowy Dragon, na pokładzie którego były dwie tony sprzętu i zapasów dla załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

 

W styczniu tego roku kolejna misja rakiety Falcon 9 zakończyła się połowicznym sukcesem, gdyż po umieszczeniu satelity na orbicie jej część nośna rozbiła się podczas lądowania na Pacyfiku.

 

NASA po wycofaniu cztery lata temu ze służby kosmicznych wahadłowców korzysta z usług prywatnych firm - SpaceX i Orbital Sciences - którym zleca dostarczanie ładunków na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

 

PAP

pr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie