We włoskim miasteczku zamontowano worek treningowy na skwerze, by mieszkańcy mogli się wyładować
Burmistrz miasteczka Berceto na północy Włoch zawiesił worek treningowy na głównym skwerze przed siedzibą władz. - Drodzy obywatele, w związku z tym, że nasza kasa jest okradana przez państwo, wyładujcie się przed wejściem i po wyjściu też - wezwał mieszkańców.
W ten sposób burmistrz Luigi Lucchi postanowił zaprotestować przeciwko sytuacji finansowej liczącej 2,5 tysiąca mieszkańców miejscowości koło Parmy i cięciom w nakładach z budżetu państwa na lokalne urzędy i instytucje. Apel do mieszkańców widnieje na tabliczce ustawionej koło worka treningowego.
#Berceto, un sacco da box davanti al Comune. Il sindaco Lucchi: "Sfogatevi qui" - 24Emilia https://t.co/2B1kBcPnA2 pic.twitter.com/K8grgNEUMz
— 24Emilia (@24emilia) 4 marca 2016
To już jego kolejny oryginalny wyraz sprzeciwu wobec polityki oszczędności. W przeszłości pracował jako kelner, zbierając napiwki, które przekazał następnie do kasy miejskiej. Innym razem Lucchi zaprezentował się podczas ceremonii tylko w slipach i z szarfą w kolorach włoskiej flagi, by - jak wyjaśnił - pokazać, w jakim kryzysie pogrążone są lokalne administracje. Jego zdaniem rząd w Rzymie okrada je, pobierając wysokie podatki, które przeznacza potem na "idiotyczną biurokrację".
PAP
Czytaj więcej