Sceny, jak z filmu gangsterskiego. Policja zlikwidowała nielegalną fabrykę papierosów w Piotrkowie Tryb.
Przestrzelili zamek w drzwiach, wrzucili granat hukowy i wbiegli do pomieszczenia - w ten sposób policjanci z Centralnego Biura Śledczego dostali się do nielegalnej fabryki papierosów w Piotrkowie Tryb. (Łódzkie). Wiedzieli, że budynek jest dobrze strzeżony: monitorowany z zewnątrz, a sygnał telefoniczny wewnątrz zagłuszany specjalnymi urządzeniami. Na gorącym uczynku zatrzymali trzech mężczyzn.
Policjanci z CBŚ od dłuższego czasu obserwowali lokal w Piotrkowie Tryb., w którym miały być nielegalnie produkowane papierosy.
- Mieliśmy utrudnione zadanie, bo okazało się, że budynek jest monitorowany z zewnątrz i ciężko do niego podejść niezauważonym. Dodatkowo wewnątrz były urządzenia do zagłuszania sygnału telefonii komórkowej, żeby nikt ze środka nie miał kontaktu ze światem zewnętrznym - tłumaczyła polsatnews.pl rzecznik CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz.
I dodaje: - Tu od razu musieliśmy wejść siłą.
Na miejscu policjanci zatrzymali trzech mężczyzn: w wieku 25, 28 i 40 lat, którzy właśnie rozpoczęli produkcję papierosów. Zatrzymani nie stawiali oporu.
2 tys. papierosów na minutę
Zabezpieczono dwie kompletne, w pełni zautomatyzowane linie produkcyjne do cięcia suszu tytoniu i produkcji papierosów. Wartość samych maszyn to ponad 1 mln zł. Są w stanie wyprodukować 2 tys. sztuk papierosów na minutę.
Do czasu wejścia policji do fabryki mężczyźni zdążyli wyprodukować tylko 4 tys. sztuk papierosów. W fabryce znajdowało się jeszcze 1,6 tony suszu i krajanki tytoniowej.
- Zabezpieczony towar przewieziono do magazynu depozytowego Służby Celnej w Łodzi. Prokurator po zakończeniu śledztwa zdecyduje, co z nim zrobić - poinformowała polsatnews.pl rzecznik SC w Łodzi mł. asp. Beata Bińczyk.
Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot., wideo: cbsp.policja.pl
Czytaj więcej
Komentarze