Kopacz o tzw. planie Morawieckiego: nierealny, jak obietnice wyborcze PiS
Rząd zajmie się dziś tzw. planem Morawieckiego, czyli strategią zrównoważonego rozwoju gospodarczego kraju, jaką przygotował wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki. - To pan ambitny, ale i nierealny - oceniła w programie "Graffiti" Ewa Kopacz, była premier.
- Ten plan jest nierealny tak, jak nierealne są obietnice Prawa i Sprawiedliwości z kampanii wyborczej. Przyzwyczailiśmy się, że w kampanii można powiedzieć wszystko. Tak jak 500 zł na każde dziecko, nie jest już na każde dziecko, a w sprawie bezpłatnych leków dla ludzi po 75. roku oraz wyższej kwoty wolnej od podatku nic się nie dzieje - powiedziała polityk Platformy Obywatelskiej.
500 zł na dziecko
Prowadzący program Dariusz Ociepa przypomniał wypowiedź byłej premier dla radiowej "Trójki" z 13 sierpnia 2015 r., gdy mówiła, że "w budżecie na rok 2016 nie ma środków na tego rodzaju pomysły i ustawy". - Program został przegłosowany i budżet się spina - zauważył Ociepa.
- Tak? Dziwię się, że dziś wszyscy na bezdechu mówią jaki to wielki program. Prawo i Sprawiedliwość zastosowało kreatywną księgowość: zniosło regułę wydatkową, 9 mld zł wpływów zapisanych z aukcji LTE przeniosło z 2015 roku na 2016 i dziś mówi, że ma te pieniądze - odpowiedziała Kopacz.
Była premier nazwała te zabiegi "sztuczkami księgowymi tylko na rok" i wyraziła zdanie, że w kolejnych latach pieniędzy na "program 500+" zabraknie.
Pięć filarów "Planu Morawieckiego"
Celem "Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" jest pobudzenie polskiej przedsiębiorczości i stworzenie mocnych impulsów do rozwoju. To strategia rozwoju kraju na kolejne lata.
Według źródeł zbliżonych do rządu, pięć filarów, na których opiera się ta koncepcja to: reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, kapitał dla rozwoju, ekspansja zagraniczna oraz rozwój społeczny i terytorialny.
Realizacja postulatu reindustrializacji ma przebiegać w oparciu o: partnerstwo dla strategicznych działów gospodarki, Krajowe Inteligentne Specjalizacje, klastry i doliny przemysłowe oraz inwestycje zagraniczne. Rozwój innowacyjnych firm ma z kolei nastąpić dzięki: nowej "Konstytucji Biznesu", przyjaznemu otoczeniu prawnemu, reformie instytutów naukowo-badawczych oraz programowi "Start in Poland".
Zgodnie z informacjami ze źródeł rządowych, plan przewiduje ponad bilion złotych na inwestycje w najbliższych latach, a ich najważniejszym źródłem będą fundusze unijne, środki na lokatach polskich firm oraz spółki Skarbu Państwa. Według szacunków z planu, prawie połowa tych pieniedzy, bo 480 mld zł wraz z wkładem własnym będzie pochodzić z funduszy unijnych.
Polsat News, PAP
Czytaj więcej
Komentarze