Pierwszy bocian na Śląsku. Czeka na nadejście wiosny
Pod koniec stycznia dyżurny Straży Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju odebrał nietypowe zgłoszenie. O pomoc dla bociana, który przebywa w rejonie stawu hodowlanego przy granicy z Zebrzydowicami, zwrócił się mieszkaniec sołectwa Ruptawa.
Bocian, nie zaważając na kalendarzową zimę, postanowił zawitać na Śląsk. Od kilkunastu dni dokarmiany jest przez jastrzębianina.
- Zacząłem go dokarmiać, najpierw rybami, które były w zamrażarce, potem ze stawu łowiłem tę drobnicę, i tak jakoś sobie radzimy - powiedział Polsat News Czesław Gibas, który dba o bociana.
Strażnicy miejscy wraz z Jastrzębskim Zakładem Komunalnym chcąc pomóc opiekunowi przywieźli dla bociana zapas pożywienia. - Podrzucili trochę mięsa. Na 2 - 3 tygodnie powinno to starczyć - ocenił Czesław Gibas.
Bocian ma się dobrze i czeka na nadejście wiosny.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze