Samochodem staranował budynek. Uszkodził ścianę nośną i wjechał wprost do salonu
W Ciechanowie (Mazowieckie) samochód osobowy wjechał w dom jednorodzinny. Kierowca najpierw przejechał przez środek ronda, a następnie uderzył w ogrodzenie i w budynek. Chociaż cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie, na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło ok. 2:00 w nocy. - 24-letni kierujący fordem jechał w kierunku Ciechanowa od strony Przasnysza. Według wstępnych ustaleń policjantów, nie zauważył ronda, przez które przejechał wjeżdżając prosto do salonu budynku mieszkalnego przy ul. Gruduskiej - powiedziała w rozmowie z portalem polsatnews.pl podkom. Jolanta Bym z ciechanowskiej policji.
"Kobieta akurat wchodziła do pokoju"
- Samochód najpierw staranował metalowe ogrodzenie posesji, ale był tak rozpędzony, że zniszczył jeszcze ok. 3 metry ściany nośnej budynku - relacjonował mł.bryg. mgr Grzegorz Pawlicki z ciechanowskiej straży pożarnej. - Dokładnie w momencie gdy ściana się waliła, do pokoju wchodziła mieszkająca w tym domu kobieta. Emocje, które przeżyła były tak silne, że musieliśmy wezwać do niej zespół ratowników medycznych - dodaje Pawlicki.
W budynku są popękane ściany i sufit. Na miejscu pracuje inspektor nadzoru budowlanego, który po oględzinach podejmie decyzję, czy dom nadaje się do odbudowania i ponownego zamieszkania.
Kierowca pojazdu był trzeźwy. Za spowodowanie rażącego zagrożenia w ruchu drogowym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Czytaj więcej
Komentarze