Londyn: otworzył market, w którym wszystko kosztuje 25 pensów. Chce pokonać Aldi i Lidla
Pierwszy sklep sieci easyFoodstore został otwarty w Londynie. Wszystkie produkty sprzedawane przez market kosztują zaledwie 25 pensów (ok. 1,5 zł). Przedsięwzięcie to najnowszy pomysł sir Steliosa Haji-Ioannou, brytyjskiego milionera greckiego pochodzenia, znanego z założenia jednych z pierwszych tanich linii lotniczych - easyJet.
Rynek dyskontów w Wielkiej Brytanni rośnie bardzo szybko i dominują na nim markety, takie jak Aldi i Lidl. Haji-Ioannou postanowil im rzucić wyzwanie.
Pierwszy sklep nowej sieci został otwarty w Park Royal, w północno-zachodnim Londynie.
Żadnych drogich marek
Do końca lutego wszystkie produkty mają w nim kosztować 25 pensów. Slogan marki to "Żadnych drogich marek. Tylko uczciwie wycenione jedzenie".
W sklepie można wybierać z całkiem szerokiego asortymentu produktów. Są np. makarony, ciastka, fasola, czy tuńczyk w puszce. Nie ma za to świeżego mięsa, warzyw i owoców.
- Jestem zdania, że na rynku sklepów spożywczych jest dzisiaj niezagospodarowany obszar. To nisza zlokalizowana poniżej takich budżetowych marek, jak Lidl czy Aldi – powiedział Haji-Ioannou. – Mam nadzieję, że mój pomysł okaże się dochodowy, dzięki temu wiele osób w potrzebie będzie mogło kupić tanie jedzenie, a jednocześnie zainwestowany kapitał przyniesie inwestorom zwrot.
Według dziennika "The Guardian", reakcje pierwszych klientów sklepu były pozytywne i zamierzają oni do niego wrócić.
Just been to check out @easyFoodstore. Everything 25p during Feb. One family spent £27 while I was there... pic.twitter.com/PfdIQlpWNt
— Luke Tugby (@LukeTugby) luty 1, 2016
Guardian.co.uk
Czytaj więcej