Z Kazachstanu wystartowała rosyjska rakieta z europejskim satelitą EDRS

Technologie
Z Kazachstanu wystartowała rosyjska rakieta z europejskim satelitą EDRS
PAP/EPA/Roscosmos Press Service/HANDOUT

W nocy z piątku na sobotę z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wystartowała rosyjska rakieta Proton-M z europejskim satelitą telekomunikacyjnym, który ma wejść w skład nowego systemu European Data Relay System (EDRS). Projekt to istotny krok naprzód w porównaniu z istniejącymi satelitami telekomunikacyjnymi.

EDRS został opracowany przez Europejską Agencję kosmiczną (ESA). Pracę nad nim trwały aż 10 lat. Ma służyć przede wszystkim bardzo szybkiemu przekazywaniu do stacji naziemnych danych i zdjęć powierzchni naszej planety. Chodzi zwłaszcza o zdjęcia rejonów klęsk żywiołowych takich jak powodzie i trzęsienia ziemi, które pozwolą na ocenę rozmiarów i skutków katastrofy.

 

Nowoczesny system "porozumiewania się" satelitów

 

System zamiast przekazywać zdjęcia bezpośrednio na Ziemię, co możliwe jest tylko przez bardzo ograniczony czas przelotu nad anteną odbiorczą (zazwyczaj ok. 10 minut), wyśle zdjęcie nadajnikiem laserowym do drugiego satelity znajdującego się znacznie wyżej, na tzw. orbicie geostacjonarnej. Dopiero ten satelita przekaże zdjęcia na Ziemię.

 

 

ESA umieściła już na niskich orbitach wokół Ziemi dwa satelity służące do obserwacji bezpośredniej, które są wyposażone w optyczną aparaturę laserową. Będą one mogły teraz przekazywać uzyskane dane za pośrednictwem nowego satelity, który umieszczony będzie na wysokości 36 tys. km nad równikiem.

 

"To skomplikowane i trudne zadanie"

 

Szef projektu EDRS Michael Witting podkreślił, że "porozumiewanie się" satelitów na orbicie za pomocą lasera jest trudnym i skomplikowanym zadaniem. - Trzeba trafić promieniem lasera innego satelitę z odległości ponad 40 tys. km, co można porównać do trafienia monety dwucentowej po drugiej stronie Atlantyku - powiedział.

 

Komercyjnym operatorem systemu i właścicielem satelitów jest mająca swoją siedzibę w Paryżu korporacja Eutelsat.

 

PAP, Polsat News, fot PAP/EPA/Roscosmos Press Service/HANDOUT

wj/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie