Pomyłka posłów PiS przy głosowaniu nad poprawkami do ustawy o prokuraturze. Piotrowicz: - Co wy robicie?
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zajmowała się w czwartek poprawkami do ustawy o prokuraturze, która wieczorem ma być głosowana w Sejmie. Jedną z poprawek wniesionych przez PO poparło nieoczekiwanie dwoje posłów PiS. - Co ty? Co wy robicie? - zaoponował natychmiast przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz. Na jego wniosek głosowanie powtórzono.
Liczne poprawki zgłoszone przez opozycję były podczas czwartkowego posiedzenia kolejno odrzucane przez posłów PiS, którzy mają w komisji większość. Gdy doszło do głosowania nad poprawką PO, by skreślić przepis dający prokuratorom praktyczny immunitet, o ile działają "w interesie społecznym", ku zaskoczeniu samej opozycji posłowie PiS zagłosowali za jej przyjęciem. Byli to Małgorzata Wasserman i Marek Ast.
- Co ty? Co wy robicie?! - zareagował Stanisław Piotrowicz i złożył wniosek o powtórzenie głosowania.
Na pytanie posła PO Roberta Kropiwnickiego, dlaczego głosowano ponownie, Piotrowicz odpowiedział, że poprzednie "nie zostało dokończone".
Głosownie nad projektem ustawy o prokuraturze przewidującym m.in. połączenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego ma odbyć się w czwartek wieczorem
Opozycja: ustawa upolityczni prokuraturę
Drugie czytanie projektów dotyczących reformy prokuratury autorstwa PiS odbyło się w Sejmie w środę. Wszystkie kluby opozycyjne opowiadały się za jego odrzuceniem, twierdząc, że jego przyjęcie doprowadzi do upolitycznienia prokuratury pod rządami czynnego polityka. Natomiast według PiS projektowane rozwiązanie zakończy nieudany eksperyment rządów PO i PSL. Prawem o prokuraturze oraz ustawą je wprowadzającą w piątek ma zająć się Senat.
Po zmianach Prokurator Generalny ma uzyskać prawo bezpośredniego kierowania prokuraturą, wydawać zarządzenia, wytyczne i polecenia. W miejsce Prokuratury Generalnej ma być powołana Prokuratura Krajowa; w miejsce prokuratur apelacyjnych - prokuratury regionalne. Jeden z przepisów przejściowych stanowi, że z dniem wejścia ustawy w życie wygasają kadencje prokuratorów powołanych do pełnienia funkcji w jednostkach prokuratury powszechnej.
Zniknie Krajowa Rada Prokuratury
Zgodnie z projektem, w Prokuraturze Krajowej będą mogły być prowadzone śledztwa w sprawach "o obszernym materiale dowodowym, a także zawiłych pod względem faktycznym lub prawnym" - niezależnie od ich właściwości miejscowej i rzeczowej, o czym będzie decydował prokurator generalny. Na poziomie PK funkcjonować też ma Wydział Spraw Wewnętrznych, którego zadaniem będzie prowadzenie postępowań przygotowawczych w sprawach "najpoważniejszych czynów przestępnych popełnionych przez sędziów, prokuratorów i asesorów".
Zakładana jest likwidacja odrębnej prokuratury wojskowej. Projekt znosi też obowiązującą obecnie kadencyjność funkcji kierowniczych w prokuraturze. Obecną Krajową Radę Prokuratury ma zastąpić - złożona wyłącznie z prokuratorów - Krajowa Rady Prokuratorów przy PG. Prokuratorskie postępowania dyscyplinarne mają stać się jawne. Jawne mają być też - co do imienia i nazwiska - prokuratorskie oświadczenia majątkowe.
PAP, polsatnews.pl
Komentarze