Zabezpieczenie meczów w 2015 r. kosztowało 37 mln zł

Polska
Zabezpieczenie meczów w 2015 r. kosztowało 37 mln zł
Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0

"W meczach piłkarskich w 2015 roku zanotowano 11 zbiorowych naruszeń prawa, 202 ekscesy chuligańskie oraz 484 przestępstwa" - wynika z informacji MSWiA przedstawionej w środę członkom sejmowej komisji kultury fizycznej sportu i turystyki. Zabezpieczenia meczów kosztowały polską policję 37 mln złotych, w tym 15 mln dotyczyło spotkań podwyższonego ryzyka.

Od 1 stycznia do 22 grudnia ubiegłego roku policja prowadziła działania zabezpieczające 1052 meczów piłki nożnej, z których 189 miało status imprezy masowej podwyższonego ryzyka.

 

Do działań zabezpieczających imprezy piłkarskie skierowano 225 497 policjantów, z których 80 805 było zaangażowanych w działania zabezpieczające mecze podwyższonego ryzyka.

 

Policja pomagała także w zabezpieczeniu 3633 przejazdów kibiców. 3276 z nich dotyczyło przejazdów kibiców samochodami, a 357 pociągami. 82 patrole wykonano wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei.

 

Największym problemem pirotechnika

 

- Koszty zabezpieczania spotkań to prawie 37 mln złotych. Wprawdzie wzrosły w porównaniu z 2014 rokiem, ale są mniejsze niż przed dwoma laty. Zauważa się poprawę sytuacji na stadionach. Nadal najważniejszym problemem jest używanie przez kibiców środków pirotechnicznych - powiedział zastępca komendanta głównego policji Andrzej Szymczyk.

 

Do poprawy bezpieczeństwa w czasie meczów piłkarskich przyczynia się działalność powstałej 14 czerwca 2005 roku spółki Ekstraklasa S.A.

 

Specjalne szkolenia dla spikerów

 

- Piłkarska centrala przygotowała m.in. pakiet szkoleniowy dla spikerów. Bo to właśnie oni są istotnymi osobami tworzącymi atmosferę widowiska sportowego - powiedział reprezentujący departament organizacji imprez, bezpieczeństwa i infrastruktury PZPN Marcin Sabat.

 

Z okazji Euro 2012 zorganizowanego przez Polskę i Ukrainę, Polski Związek Piłki Nożnej przeszkolił około 15 tys. osób związanych z organizacją imprez sportowych.

 

PAP

po/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie