W pożarze stracili wszystko. Dach nad głową zapewnili im mieszkańcy
Dziesięcioosobowa rodzina strażaka-ochotnika ze wsi Nurzec-Stacja na Podlasiu straciła w pożarze dom. Przez ponad dwa tygodnie poszkodowani szukali pieniędzy na nowe mieszkanie. Z pomocą przyszli ludzie dobrej woli, urząd gminy i Agencja Mienia Wojskowego.
Państwo Anna i Sylwester Bolcowie mają ośmiu synów. Dwa tygodnie temu w ich domu wybuchł pożar. Rodzina została z niczym. - Udało nam się uciec, ale straciliśmy cały dom - powiedziała Anna Bolec.
Nowy początek
Dzięki pomocy ludzi dobrej woli, na nowe mieszkanie udało się zebrać 39 tys. złotych. Tyle ma wystarczyć najpierw na jego wynajem, a później na zakup.
Lokal, do którego klucze mają już Bolcowie, jest własnością Agencji Mienia Wojskowego. - Mieszkanie zostanie sprzedane za niższą cenę. Zostaną jeszcze środki na drobny remont tego mieszkania - poinformował Piotr Jaszczuk, wójt gminy Nurzec-Stacja.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze