Groźny incydent z udziałem Ronaldinho. Piłkarz o krok od wypadku
Sport
Poważny incydent podczas wizyty słynnego piłkarza Ronaldinho w Indiach. Na samochód Brazylijczyka spadły ważące kilkaset kilogramów światła uliczne. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Ronaldinho przyjechał do Indii by promować tam turniej Sait Nagjee Cup, którego jest oficjalnym ambasadorem.
W poniedziałek były piłkarz reprezentacji Brazylii odwiedził jedną ze szkół w Kozkikode, gdzie pozdrawiał kibiców, robił sobie z nimi zdjęcia, rozdawał autografy.
Chwilę po tym, jak mistrz świata z 2002 roku wsiadł do samochodu, kilka metrów przed autem runęła stara sygnalizacja świetlna. Nikomu się nic nie stało, a przyczyny incydentu nie są znane.