Kubica nie wystartuje w Rajdzie Szwecji. "To nie jest najweselszy dzień"

Roberta Kubicy i pilota Macieja Szczepaniaka (Ford Fiesta WRC) nie ma na oficjalnej liście zgłoszeń do Rajdu Szwecji - drugiej rundy mistrzostw świata, który odbędzie się od 12 do 14 lutego.
#MSzczepaniak #Kubica "To na pewno nie jest najweselszy dzień. Jak wiecie nie ma nas na liście zgłoszeń Rajdu Szwecji."
— Robert Kubica Klub (@TOMek_RK_Klub) styczeń 13, 2016
"To na pewno nie jest najweselszy dzień. W ubiegłym roku Robert jechał świetnie i tylko awaria pozbawiła nas wysokiego miejsca. Zwyczajnie jest mi szkoda. Dobrze, że nadchodzi Monte" - napisał na portalu społecznościowym pilot byłego kierowcy Formuły 1.
Kubica ze Szczepaniakiem na razie mają w programie jedynie start w Rajdzie Monte Carlo, pierwszej rundzie mistrzostw świata, który odbędzie się w dniach 21-24 stycznia. To będzie jednak - jak przyznał Kubica - tylko jeden start.
- Liczę na weekend bez większych błędów, bo Monte Carlo idealnie nie udało się jeszcze chyba żadnemu kierowcy. Obecnie nasz udział w pierwszej rundzie mistrzostw świata jest jednorazowym występem - powiedział krakowianin.
Rajd Monte Carlo jest najstarszą imprezą samochodową na świecie. Po raz pierwszy został rozegrany w 1911 roku. Tegoroczna trasa ma w sumie 1474 km, w tym szesnaście odcinków specjalnych o długości 375 km.
W Szwecji nie zabraknie jednak polskiego akcentu. Choć nie będzie żadnej załogi jadącej samochodem WRC, to start planuje Hubert Ptaszek Skodą Fabią R5 oraz Michał Sołowow i Jarosław Kołtun - obaj Ford Fiesta R5 (WRC-2).
Sołowow pojedzie w Szwecji już po raz jedenasty, najlepszym dotychczas rezultatem było 12. miejsce w klasyfikacji generalnej i drugie w klasie 2. w 2013 roku.
PAP/twitter.com
Czytaj więcej