Dom, którego nikt nie chce kupić. To w nim mordował szaleniec z "Milczenia owiec"

Nie pomogły dziesiątki tysięcy wyświetleń ogłoszenia ze sprzedażą w internecie, ani cena niższa o 50 tys. dol. w stosunku do sąsiednich nieruchomości. Dom położony w okolicy miasta Pittsburgh w amerykańskim stanie Pensylwania nie może znaleźć nabywcy od sierpnia zeszłego roku. Wszystko dlatego, że pojawił się w słynnym thrillerze "Milczenie owiec".

Ten dom z dużym ogrodem i basenem w filmie pojawił się jako miejsce, w którym Jodie Foster, grająca agentkę FBI, namierzyła seryjnego mordercę "Buffalo Billa". Psychopatyczny zabójca polował na otyłe kobiety po to, by ściągać z nich skórę i robić z niej "kostium" dla siebie. W filmowej piwnicy domu morderca przetrzymywał ofiary.

"Buffalo Billa" udało się złapać, dzięki temu, że grana przez Foster agentka Starling nawiązała niebezpieczną znajomość z wyjątkowo inteligentnym psychopatą dr Hannibalem Lecterem, w którego roli wystąpił Anthony Hopkins. "Milczenie owiec" zostało w 1991 roku nagrodzone pięcioma Oskarami.

Właściciele feralnej nieruchomości, Barbara i Scott Lloydowie, mieszkają w domu od 39 lat. Gdy w 1990 roku pojawił się u nich specjalista od lokacji filmowych z ekipy kręcącej "Milczenie owiec", nie mieli oni zastrzeżeń przed udostępnieniem domu. Przeprowadzili się na jego górne piętro, by umożliwić filmowcom pracę.