Qantas ma boeinga z... pięcioma silnikami. Poleciał tak z Australii do Afryki
Australijskie linie lotnicze Qantas wysłały boeinga 747 z Sydney do Johannesburga z nietypowym wyposażeniem. Do jednego ze skrzydeł maszyny podczepiono trzeci silnik. W sumie maszyna miała ich więc pięć.
Tego typu loty nie będą jednak żadną nową regułą - sześciotonowy silnik Rolls Royce'a został podczepiony do skrzydła, aby go przetransportować do miasta w RPA. Nie był nawet podłączony. W Johannesburgu silnik zostanie zamontowany do innego boeinga 747 należącego do linii Qantas.
Ponieważ dodatkowy silnik znacząco obciążył maszynę, musiała ona zaliczyć międzylądowanie w Perth, gdzie została dotankowana.
Wszystko przez oszczędności
Linie Qantas transportują w ten sposób silniki, aby obniżyć koszty ich przewozu. Po raz pierwszy Australijczycy zdecydowali się na taki krok w latach 70., kiedy dodatkowy silnik podczepili do skrzydła boeinga 707. Poprzednio zrobili to w 2011 roku.
That time we strapped an extra engine on a jumbo... This one's for the #avgeeks! #RooTales https://t.co/ihQro6PEdr pic.twitter.com/YksQVyD8gV
— Qantas (@Qantas) styczeń 6, 2016
Today's special visitor #QF63 landing in PER with an extra passenger on board - a 10 tonne engine! @Qantas #avgeek pic.twitter.com/tnv7N02eP0
— Perth Airport (@PerthAirport) styczeń 6, 2016
qantasnewsroom.com.au
Czytaj więcej