Pożary w Australii. Drony wyceniają straty
Firma ubezpieczeniowa Insurance Australia Group ogłosiła w piątek, że wykorzystuje drony do szacowania strat powstałych w wyniku szalejących w Australii pożarów.
Ubezpieczyciel poinformował, że dzięki dronom stosowanym w stanie Wiktoria może szybciej dotrzeć do zniszczonych gospodarstw - zanim na miejsce będą mogli trafić agenci ubezpieczeniowi. Procedura ma także przyspieszyć uzyskanie odszkodowania.
Wykorzystywane do wyceny strat drony są wyposażone w kamery o rozdzielczości 4K.
Drony przyspieszą wypłaty
- Pożary w stanie Wiktoria były bardzo stresujące dla właścicieli domów. Dzięki wykorzystaniu maszyn w procesie oceny szkód, procedury są dla naszych klientów prostsze i szybsze - powiedział Andy Cornish z IAG.
- Jesteśmy pierwszym ubezpieczycielem w Australii, który ocenia zniszczenia po poważnych pożarach lasów dzięki dronom. Już wpsółpracujemy z naszym partnerem wykonującym naprawy gospodarstw, aby wypracować sposób, dzięki któremu z wykorzystaniem dronów będziemy mogli lepiej pomóc naszym klientom w przyszłości - powiedział Cornish.
Australia walczy z ogniem
Pożar w stanie Wiktoria strawił w Boże Narodzenie ponad sto budynków. Obecnie ogień szaleje w południowo-zachodniej części kraju. Żywioł, który szaleje ponad 120 km od Perth, zniszczył 50 tys. hektarów okolicznego buszu i pól uprawnych. Płomienie miały nawet 50 metrów wysokości.
mashable.com
Czytaj więcej