Osiem ofiar mrozu w ciągu ostatniej doby. Służby apelują: nie bądźmy obojętni

Silny mróz zbiera tragiczne żniwo. Tylko w ciągu ostatniej doby zmarło osiem osób - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Od początku roku z powodu wychłodzenia zmarły w sumie 33 osoby, w tym 21 w ciągu ostatniego weekendu.

- Temperatury są podobne w całym kraju. Prognozy są takie, że jeszcze jutro może być zimno, później mróz będzie mniejszy - poinformowała Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Strażnicy rozdają "pakiety życia"

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla siedmiu województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego oraz części województwa wielkopolskiego i zachodniopomorskiego.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza możliwość wystąpienia niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne oraz możliwe zagrożenie życia.

Służby apelują, aby nie być obojętnym i zwracać uwagę m.in. na osoby starsze lub bezdomne, przebywające na zewnątrz.

- Najbardziej narażone na mrozy są osoby bezdomne, które często są pod wpływem alkoholu, ale też osoby wracające z piątkowych i sobotnich imprez. Po alkoholu nie odczuwają zimna, gdzieś przysiądą za długo albo położą się spać. To może skończyć się tragicznie - ostrzegł Łukasz Hyra, ratownik medyczny.

Bezdomnym i potrzebującym starają się pomóc strażnicy miejscy i policjanci. Jednak nie wszystkie osoby chcą z tej pomocy skorzystać.

- Dopóki te osoby są trzeźwe, same decydują o swoim losie. Poza tym, że chodzimy i prosimy, by przeniosły się do noclegowni nic nie możemy zrobić - poinformował Przemysław Piłecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu.

Poznańskie partole straży wyruszyły dziś w teren z tzw. pakietami życia. Zawierają one koc, baton czekoladowy, cukier i napój.