Liga angielska: United wreszcie zwycięski, Fabiański nie został bohaterem
Artur Boruc, który znalazł się w najgorszej jedenastce Premier League mijającego roku, tym razem pokazał się z lepszej strony. Polski bramkarz obronił rzut karny, a jego AFC Bournemouth zremisował na wyjeździe z wiceliderem Leicester City 0:0 w 20. kolejce angielskiej ekstraklasy. W innym meczu Swansea City, z Łukaszem Fabiańskim w bramce, przegrało na Old Trafford z Manchesterem United 1:2.
W 57. minucie meczu Leicester City z piętnastym w tabeli beniaminkiem z Bournemouth sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, a zawodnika gości Simona Francisa ukarał czerwoną kartką. Kilkadziesiąt sekund później do piłki podszedł czołowy gracz "Lisów" Algierczyk Riyad Mahrez, jednak jego strzał obronił Artur Boruc.
Do końca wynik nie uległ zmianie, co oznacza, że piłkarze Leicester City (Marcin Wasilewski był rezerwowym) w trzecim kolejnym meczu nie zdobyli bramki. W tabeli pozostali na drugim miejscu (40 pkt), ale tracą już dwa punkty do Arsenalu. "Kanonierzy" pokonali u siebie Newcastle United 1:0. Bramkę zdobył w 72. minucie Francuz Laurent Koscielny sprytnym strzałem w zamieszaniu podbramkowym.
Rooney drugim strzelcem w historii
Wciąż nie wiedzie się siedemnastej w tabeli Swansea City. Tym razem drużyna Łukasza Fabiańskiego przegrała na wyjeździe z Manchesterem United 1:2. Wszystkie bramki padły po przerwie. Dla gospodarzy trafienia uzyskali Francuz Anthony Martial oraz Wayne Rooney, a dla gości Islandczyk Gylfi Sigurdsson.
Rooney dzięki tej bramce awansował na drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Premier League. Łącznie ma 188 trafień.
W klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Premier League prowadzi zdecydowanie Alan Shearer. Były napastnik Blackburn Rovers i Newcastle United zdobył 260 bramek.
Bohaterem meczu mógł zostać także Fabiański. W ostatnich sekundach spotkania pobiegł na pole karne rywali jednak po jego strzale głową piłka minimalnie minęła słupek bramki MU.
W innych meczach 20 kolejki Premier League West Ham United pokonał u siebie Liverpool 2:0 i wyprzedził ten zespół w tabeli (awans na szóste miejsce, Liverpool spadł na ósme). Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył były gracz "The Reds" Andy Carroll.
Do jednego punktu zmalała przewaga Leicester nad trzecim Manchesterem City (39 pkt), który w ostatnim sobotnim spotkaniu pokonał na wyjeździe Watford 2:1. Gospodarze prowadzili od 55. minuty, gdy samobójczego gola strzelił uderzeniem głową Serb Aleksandar Kolarov. Końcówka spotkania należała jednak do faworytów. W 82. minucie wyrównał doświadczony reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Yaya Toure, a chwilę później zwycięstwo ekipie "The Citizens" zapewnił Argentyńczyk Sergio Aguero (ósmy gol w sezonie).
Na niedzielę zaplanowano starcie dwóch londyńskich drużyn - Crystal Palace i Chelsea, a także mecz Evertonu z Tottenhamem.
Wyniki 20. kolejki:
sobota
Watford 1 - Aleksandar Kolarov 55-samob.
Manchester City 2 - Yaya Toure 82, Sergio Aguero 84
Arsenal 1 - Laurent Koscielny 72
Newcastle United 0
Leicester City 0
AFC Bournemouth 0
czerwona kartka: Simon Francis 57
Manchester United 2 - Anthony Martial 47, Wayne Rooney 77
Swansea City 1 - Gylfi Sigurdsson 70
Norwich City 1 - Alexander Tettey 76
Southampton 0
czerwona kartka: Victor Wanyama 73
Sunderland 3 - Patrick van Aanholt 30, Jermain Defoe 72, 90+2
Aston Villa 1 - Carles Gil 63
West Bromwich Albion 2 - Stephane Sessegnon 60, Jonny Evans 90+3
Stoke City 1 - Jonathan Walters 81
czerwona kartka: Geoff Cameron 83
West Ham United 2 - Michail Antonio 10, Andy Carroll 55
Liverpool 0
w niedzielę:
Crystal Palace - Chelsea
Everton - Tottenham Hotspur
PAP
Czytaj więcej
Komentarze