Co trzeci kaktus może wyginąć. Winna działalność człowieka
Kaktusy to niezwykle wytrzymałe rośliny, którym nie straszne są pustynne warunki. Jak się okazuje, największym niebezpieczeństwem jest dla nich człowiek. Według najnowszych badań aż 30 proc. kaktusów może wkrótce zniknąć z powierzchni ziemi z powodu niszczycielskiej działalności człowieka.
Kaktusy z północnozachodniej Argentyny potrafią przetrwać suche miesiące, bo gromadzą wilgoć, kiedy tylko jest dostępna. W najtrudniejszych momentach rośliny stanowią źródło wody i pożywienia dla wielu zwierząt. Choć przed intruzami chronią je ostre kolce, to 30 proc. gatunków kaktusów może wkrótce zniknąć z powierzchni ziemi. Winny jest człowiek, który w kaktusie widzi pamiątkę i ozdobę.
Hodowca kaktusów, Manuel Bibiloni, z argentyńskiej prowincji Tucman przekonuje, że zabieranie roślin z z ich naturalnego środowiska jest dla nich bardzo szkodliwe. - Po pierwsze człowiek bezpośrednio je niszczy. Po drugie, kaktusy są wymagające i bardzo dużo kosztuje je przystosowanie się do nowej sytuacji - zauważa Bibiloni. Zaznacza, że kaktusy rosną w górskim, półpustynnym środowisku. - Jeśli zostaną przeniesione w inne miejsce, będzie im ciężko się dostosować. Mogą wymrzeć, jeśli ktoś nie wie, jak się nimi opiekować - wyjaśnia Bibiloni.
Na Ziemi żyją dwa tysiące gatunków kaktusów. Około 250 z nich chroni Konwencja o Handlu Zagrożonymi Gatunkami Dzikiej Fauny i Flory. Wiele państw wprowadza dodatkowe przepisy w tym zakresie. Najważniejsza jednak pozostaje edukacja tych, którzy bezmyślnie niszczą naturę dla własnej przyjemności.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze