Nie żyje piosenkarka Natalie Cole

Kultura
Nie żyje piosenkarka Natalie Cole
PAP/EPA/Herbert Neubauer

Amerykańska wokalistka zmarła na atak serca w szpitalu w Los Angeles. Miała 65 lat. Była córką wybitnego muzyka jazzowego Nat King Cole’a i popularyzatorką jego spuścizny oraz dokonań artystycznych. Jej muzyka wpisywała się w gatunki jazz, soul i R&B.

W 2008 roku u piosenkarki zdiagnozowano zapalenie wątroby typu C, a rok później przeszła przeszczep nerki. Przyczyną śmierci wokalistki była niewydolność serca wywołana ogólnym stanem zdrowia.

 

"Natalie stoczyła zaciekłą, odważną walkę, umierając tak, jak żyła: z godnością, siłą i honorem. Będzie nam brakować naszej ukochanej Matki i siostry. Pozostanie ona na zawsze niezapomniana w naszych sercach" - napisała rodzina w komunikacie.

 

Debiutancki album "Inseparable" z roku 1975 przyniósł jej natychmiast uznanie i pochwały, a singlem "This Will Be (An Everlasting Love)" wywalczyła nagrodę Grammy w kategorii Najlepsza Wokalistka R&B. Ostatni album wydała w 2013 roku.


W 1991 roku ukazał się album "Unforgettable... with Love", który zawierał jej aranżacje największych hitów Nat King Cole’a, sprzedał się w 14 milionach egzemplarzy i przyniósł artystce sześć nagród Grammy.


We wczesnych latach 80. zmagała się z uzależnieniem od heroiny, kokainy i alkoholu. W 2000 roku wydała książkę, w której opisała swoją walkę z nałogiem.

 

 

PAP

prz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie