Sejm wprowadził podatek bankowy
Od lutego 2016 r. m.in. banki i firmy ubezpieczeniowe będą obłożone tzw. podatkiem bankowym, wynoszącym rocznie 0,44 proc. wartości ich aktywów - ustawę o podatku bankowym autorstwa PiS Sejm przyjął we wtorek wieczorem. Teraz ustawa trafi do Senatu. Banki i SKOK-i zapłacą podatek od sumy aktywów powyżej 4 mld zł; oznacza to, że prawie wszystkie SKOK-i, z wyjątkiem SKOK Stefczyka, unikną podatku.
Podatek bankowy poparło PSL oraz większość klubu Kukiz '15, a także jeden poseł Nowoczesnej i dwóch niezrzeszonych.
Podczas wtorkowego głosowania większość posłów poparła poprawkę posłów PiS dotyczącą podwyższenia stawki tego podatku z pierwotniej zakładanej 0,0325 proc. podstawy opodatkowania miesięcznie do poziomu 0,0366 proc. (z 0,39 proc do 0,44 proc. rocznie).
Mimo zwiększenie stawki do budżetu wpłynie mniej pieniędzy z tego podatki niż wcześniej planowano. - Wpływy według stawki zaproponowanej dzisiaj wyniosłyby 4,4 mld zł. Jeżeli ta stawka byłaby na poziomie jak poprzednio, byłoby to 4,8 mld zł w stosunku rocznym - przyznał wiceminister finansów.
Pierwotnie planowano, że będzie to ok. 5,5 mld zł. Wiceminister Konrad Raczkowski poinformował też, że wejście w życie podatku bankowego będzie oznaczało wpływy z PKO BP na poziomie 870 mln zł rocznie, a z PZU - 150 mln zł rocznie.
PAP, polsatnews.pl
Komentarze