Włosi chcą ogłoszenia stanu kryzysowego. Z powodu braku śniegu
Przez wiosenną aurę władze włoskiego regionu Piemont, gdzie znajduje się wiele ośrodków i tras narciarskich, chcą ogłoszenia stanu kryzysowego. Mówią, że jest to konieczne, gdyż właściciele wyciągów i cała branża sportów zimowych ponosi ogromne straty.
Gotowy jest już wniosek władz regionalnych do rządu w Rzymie, w którym podkreśla się, że obecna fatalna sytuacja finansowa, w jakiej na progu sezonu znaleźli się wszyscy świadczący usługi dla narciarzy, to rezultat wyjątkowej tej zimy suszy, która trwa od dwóch miesięcy. Podkreśla się, że to zjawisko wcześniej niespotykane.
W wyniku pogodowych anomalii wielu turystów, liczących na śnieg, odwołało świąteczne przyjazdy - pozostały wolne miejsca w hotelach oraz pensjonatach.
Dlatego Piemont zaapelował do rządu Matteo Renziego o natychmiastowe finansowe wsparcie sektora turystycznego, który - jak się przypomina - jest motorem napędowym gospodarki regionu. Ogłoszenie stanu kryzysowego umożliwiłoby taką pomoc.
Śniegu brakuje nie tylko w Piemoncie, ale także w wielu innych ośrodkach narciarskich we Włoszech.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze