Afera FIFA: Były wiceprezydent przyznał się do przyjmowania łapówek
Urugwajczyk Eugenio Figueredo, były wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej zatrzymany w maju w Zurychu w związku z korupcją, trafił do aresztu w Montevideo. Działacz przyznał się do brania łapówek.
18 grudnia szwajcarska prokuratura zezwoliła na jego ekstradycję do ojczyzny zamiast do USA, czego domagał się tamtejszy wymiar sprawiedliwości, również prowadzący postępowanie ws. korupcji na szczytach FIFA. Jako przyczynę podano, że w Urugwaju Figueredo ma być sądzony za większą liczbę przestępstw.
Po czwartkowej ekstradycji do Urugwaju tamtejszy prokurator generalny Juan Gomez postawił 83-letniemu działaczowi zarzut przyjęcia "dużej sumy pieniędzy" oraz prania brudnych pieniędzy i nakazał osadzenie w centralnym więzieniu w stolicy kraju Montevideo. Jak poinformował w piątek, podczas przesłuchania działacz FIFA przyznał się do przyjęcia łapówek.
Adwokatka Figueredo Karen Pintos domagała się, aby ze względu na podeszły wiek i zły stan zdrowia jej klient trafił do aresztu domowego, ale ten wniosek nie znalazł dotychczas uznania u przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.
Figueredo, były zwierzchnik piłkarskiej konfederacji Ameryki Południowej (CONMEBOL), był jednym z siedmiu zatrzymanych oficjeli w maju przed kongresem FIFA.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze