Obama zaprezentował spektakularne umiejętności golfowe
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama, który przebywa obecnie na wakacjach na Hawajach, pozwolił dziennikarzom aby towarzyszyli mu w jednej z wielu rozgrywanych przez niego w tym czasie partii golfa. Nikt z reporterów nie przypuszczał jednak, że Obama popisze się m.in. fantastycznym trafieniem z ponad 12 metrów.
Do szeroko opisywanego przez amerykańskie media wydarzenia doszło na polu golfowym Mid Pacific Country Club niedaleko stolicy stanu Hawaje, Honolulu. Pod koniec rundy, kiedy Obama był w okolicach 18. dołka, uderzona przez niego piłeczka przeleciała kilka metrów, a następnie turlając się wpadła wprost do dołka.
Obama did a golf https://t.co/1pLoGcwufd
— Alex Fitzpatrick (@AlexJamesFitz) grudzień 22, 2015
Prezydent USA znany jest ze swojego zamiłowania do gry w golfa. Dziennikarze już w październiku ubiegłego roku wyliczyli mu, że od początku pobytu w Białym Domu Obama rozegrał już ponad 200 rozgrywek. Jubileuszowa partia miała miejsce na polu golfowym bazy woskowej Fort Belvoir pod Waszyngtonem i uczestniczyli w niej również trzej inni pracownicy Białego Domu.
Do rekordów poprzednich prezydentów USA Barack Obama ma jednak jeszcze długą drogę. Odkąd golf trafił do Ameryki, grało w niego wielu przywódców. Rekordzistą był Woodrow Wilson, który rozegrał jako prezydent 1200 partii. W golfa grali i grają także m.in. George Bush i Bill Clinton.
TheGuardian.com
Czytaj więcej