Kujawsko-Pomorskie: spacerował z granatnikiem na ramieniu. Chciał postraszyć mieszkańców

Przerażony mieszkaniec Bochlina (woj. kujawsko-pomorskie), zadzwonił na policję, że po ulicach miasteczka spaceruje młody mężczyzna z częścią granatnika przeciwpancernego. - To miał być żart, chciałem tylko postraszyć - bronił się zatrzymany przez policję "uzbrojony" 19-latek.

- Na widok policjantów młody mężczyzna odłożył coś na ziemię - mówi polsatnews.pl kom. Tomasz Krysiński. - Okazało się, że była to głowica granatnika przeciwpancernego.

19-latek był pijany; badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu. Policjantom powiedział, że głowicę znalazł kilka dni wcześniej, a wrócił po nią teraz, bo chciał postraszyć mieszkańców osiedla. Wskazał miejsce, w którym ją znalazł.